Seria 1200+ ma lepszy dalmierz niż starsza 1200. Można "strzelać" z ostrzejszych kątów. 1200 ma wyświetlacz monochromatyczny, w 1200+ jest kolorowy. W 1200, 1200+ i TS12 nie ma pamięci wewnętrznej. Nośnik danych to karta CF. Zapomnisz o karcie to już sobie nie pomierzysz. Trochę denerwujące bywało wygięcie ząbków w adapterze do zgrywania danych. Jeżeli będziesz pracował jednoosobowo to możesz użyć kontrolera: 1220T-wyświetlacz monochromatyczny, soft jak w tachimetrze, karta CF; 1250 - wyświetlacz kolorowy, soft jak w tachimetrze, karta CF, CS10/CS15, kolorowy wyświetlacz, soft SmartWorx Viva, pendrive/karta SD. CS10 jest mniejszy ale w CS15 są klawisze funkcyjne i alfanumeryczne. Po mojemu TS12 to to samo co 1200+ tyle, że mniej klawiszy funkcyjnych. Źle mi się na nim pracowało. W TM 30 jest już pamięć wewnętrzna, nie ma power searcha. W TS30 już jest. TS15 mam wersję P oraz I (z kamerą). Pracuje się wygodniej niż na seriach 1200 czy TS12. Wysoka powtarzalność pomiaru. Podczas nawiązania można przeskakiwać między plikami z osnową. Jak masz TS15 to nie potrzebujesz nic innego. Najlepiej z dalmierzem R1000. Do pomiarów o wysokiej dokładności używam TS50. Możliwe że będę brał MS60 ale to tylko ze względu na dalmierz R2000