dyskusja jest raczej akademicka, bo "prawo powiatowe" skądś się jednak wzięło (np. patrz pkt 6. protokołu
), ale :
nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> jak widać, w pkt. 4 można napisać: negatywny,
> operat niekompletny, zrobił go kompletny idiota,
> który nie wie, że u nas kompletuje się inaczej
> (np. celem rugowania konkurencji z Małopolski).
> W tym punkcie nie trzeba podawać naruszonego
> przepisu prawa.
ten punkt wyczerpuje złożenie każdego operatu wg par. 71 ust.2 i ust.3 standardów.. wiemy że można napisac i 10 razy : "brak szkicu polowego", ale jeśli weryfikator koniec końców nie chce wyjśc na zdecydowanego idiotę (a w zasadzie nie znam czlowieka, który tego chce) to tego nie napisze.. on też ma swojego szefa, który ma szefa, nad nimi stoi starosta, który to wszystko firmuje... wybory są co 4 lata, w samorządach ludzie inaczej głosują niż do sejmu.
dlatego napisalem, że droga jest uciążliwa, zresztą kazda walka z głupim urzędnikiem jest uciążliwa, ale nie stawiajmy sprawy w ten sposób, że niemożliwa do wygrania.. mnie się udało załatwic, przestali mnie w tych dwóch urzędach lubic ale w zasadzie jeśc mi nie dają, więc mam to gdzieś...
wiele urzędów działa na zasadzie "bo zawsze tak było..", stare baby albo chłopy siedzą od 20 lat na tych samych stołkach i nie chce im sie nawet kliknąc w necie, żeby sprawdzic czy coś się w prawie zmieniło - ja jestem
zwolennikiem uwalania tego typu myślenia i czytania prawa, żeby wiedziec i stosowac...
od prawie 3 miesięcy stoję po drugiej stronie mocy i widze jaki marmur tu pracuje
, korporacja i zależnośc w najgorszym wydaniu, im niżej w hierarchii tym mniej własnego myślenia, zero decyzyjności, spychologia.. do tego dochodzą własne ambicje małych ludzików, nie mających pojęcia o produkcji i prawdziwej pracy.
ale jedna rzecz: dopóki nie zacząłem pracy w urzędzie to nie wiedziałem, że większośc geodetów to niedouczone matołki, nie znający podstawowych przepisów prawa, naprawde.. chłam jaki przychodzi do weryfikacji to nie wiem, ale często żal nawet otwierac tej teczki.. musicie uwierzyc
, my se tu gadamy i narzekamy na dziadostwo w geodezji i skąd ono się bierze...
sami to dziadostwo tworzymy.