Re: Podział nieruchomości o nieuregulowanym stanie prawnym w wg Art. 97a
Autor:
nil20 (---.146.186.1.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Harpagon Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> geodetaM Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Czyli rozumiem, że temat traktuję jak
> standardowy
> > podział.
> > Wysyłam standardowe zawiadomienia o przyjęciu
> > granic na dane z ewidencji mimo, że wiem że
> ludzie
> > nie żyją. Sądziłem, że należy jeszcze ,gdzieś
> > zamieścić zawiadomienie. Takie sugestie
> otrzymałem
> > od inspektora lecz bez podania podstawy
> prawnej.
>
>
> - Jeśli działka ma nieuregulowany stan prawny - to
> znaczy, że nie ma właściciela. Wtedy nie masz do
> kogo tu wysłać... Wysyłasz za to zawiadomienie do
> sąsiadów.
No standardowy podział działki o uregulowanym stanie prawnym nie wymaga zawiadomienia o przyjęciu granic. A także wtedy, gdy osoba nieżyjąca jest wykazana i w EGB i w KW
bo przecież wiemy, ze kluczowa to jest dla geodety wartość atrybutów BPP, a nie "stan prawny".
Ja jednak w takiej sytuacji wysyłam zawiadomienie na dane osoby w domniemaniu nieżyjącej.
Bo prawdopodobnie dotrze ono do któregoś ze spadkobierców, który obecnie jest władającym - a władających też mamy zawiadomić w tym wypadku i niekoniecznie muszą być to osoby ujawnione w EGB.
Ba, to właśnie cały absurd tego przepisu, że mamy zawiadomić właściciela w przypadku nieregulowanego stanu, który to stan polega na braku właściciela.
Nie wiem, co mieli w głowach nasi koledzy, którzy ten przepis tak sformułowali, pewnie chcieli stać w szeregu trochę bliżej prawników, niż takich skoczybruzdów pospolitych jak ja, którzy tych niuansów nie ogarniają.
W każdym razie Bywało, że ktoś dostarczał mi np. nieprawomocne jeszcze PS, ktoś tam przyniósł AN na stary numer działki i dlatego nie można było znaleźć KW, a jeszcze inny stwierdził, ze skoro mają być odszkodowania, to się spręży i załatwi w końcu spadek.
W każdym przypadku miało to zerowe znaczenie dla danych, które miałem wgrane do instrumentu i w zaden spoób nie wpłynęło na decyzję ZRID.
Tym bardziej, że protokół z przyjęcia granic dołacza sie do wniosku o podział, a przy podziałach z urzędu wniosku brak.
Chociaż nasi koledzy ci sami w rozdwojeniu jaźni uznali jednocześnie, że protokół ten zamieszcza się w operacie dla odgik... to już zahacza o fizykę kwantową.
Ja głupi inżynier rolny ledwo zaś ogarniam teorie korpuskularno-falowe, strach pomyśleć co się stanie, jak do tej dziedziny wkroczy też teoria strun.