Re: kamien graniczny a punkt posredni HELP
Autor:
joannazam (---.as.kn.pl)
Data: 10 lut 2008 - 20:36:41
Witam,
granica ma byc wznowiona, nie jest wytyczana niestety obecnie i urząd na wniosek nie przychylil sie do odnowienia granic i dokladnych pomiarow, opiera sie na starych mapach, ostatnie zmiany na mapach sa z 2002r.
To nie jest moj wymysl okreslenie punkt posredni - takim sformulowaniem posluguja sie urzednicy - przy czym moze to nieco rozjasni, nadmienie, ze jest tez wyznaczony na mapie kamien graniczny, jenak urzednicy nie odnosza sie do niego tylko do tegoz niezrozumialego punktu, przez co zreszta obecnie granica ma przegiegac pod skosem, bo chca zabrac klin w postaci ok 40 m kw.
Moja babacia ma swoja posesje 748 m kw i obok niej przez 60 lat byla dzierzawiona najpierw przez jej matke, nastepnie przez nia dzialka. Urzad wypowiedzial umowe i chce wznowic granice. Dodatkowo nadmienie, ze babci kazano rozebrac budynek drewniany,bo uznano, ze znajduje sie on na granicy babci posesi i dzialki dzierzawionej i ten punkt posredni w postaci tego kijka i obecnie jeszcze oznaczenia farga znajduje sie na scianie tego budynku, z kolei kamien graniczny wkopany w ziemie jest juz poza terenem zabudowan ok 2 m kw.
Ja nie bylam przy rozmowach z geodetami, przegladalam dokunemtacje.
Jutro postaram sie dolaczyc mape - moze to cos zobrazuje.
Bardzo prosze o pomoc! Czuje sie juz bezradna. Jezeli urzad ma racje, chcemy razem z babcia to zrozumiec, ale obawiam sie, ze to jakis blad w sztuce.
Pozdrawiam, Asia