Jak tak czytam co Pan czesiu11 pisze to wiedzę dwie możliwoci:
1. granica jest nie zmieniona ale powierzchnia kiedyś została błędnie obliczona na obu działkach. Geodeta robiąc podział działki sąsiada stwierdził błąd i pow. sprostowano. Teraz czeka to samo działkę czesia (tyle że zmniejszenie).
2. granica została przyjęta wg stanu na gruncie i Pan czesiu11 podpisał stosowny protokół - dlatego zmieniły się powierzchnie. Nie wiem czy i na jakiej podstawie tak zrobiono ale w pewnych okolicznościach tak można (gdy brak danych). Ja tak nigdy nie robię.
Nie podejmuję się na podstawie przedstawionych informacji ocenić sytuację. Jeszcze ciekawi mnie - jakie powierzchnie mają obie posesje (przed podziałem).
Aby mieć pewność co do przebiegu granicy należy przeprowadzić rozgraniczenie. Choć geodeta, który robi podział może wyjaśnić co i dlaczego stało się z powierzchnią.