Tak troszkę wyjaśnie, różnica w odczytach wynika z takiego czynnika iż pomiar punktów nawiązania wcięcia są zarejestrowane jeszcze ze starą orintacją kręgu Hz, po wykonaniu wcięcia krąg Hz jest ustawiany zgodnie z osią X, wszystkie pikiety są już rejestrowane z nowym ustawieniem kręgu. Aby znać przesynięcie wystarczy zajrzeć do instrumentu i sobie dokładnie sprawdzić jakie było przesunięcie limbusa - Leica to wszystko raportuje - jak ktoś chce to zawsze sobie tę wartość może wyciągnąć. Jeśli i tak wszystko liczymy w programach to i tak najwygodniej orientację dać jako znaną (np. 0.0000 na nawiązaniu) a punkty nawiązania pomierzyć jako pikiety. Mi się bardzo dobrze pracuje na tc407 choć klawiaturę bym wybrał z Topcona bo jest alfanumeryczna a nie kodowa - to jedyny minus.
Pozdrawiam
Rafał Kocierz