Zielo, nie 500 pikiet tylko średnio 1500 na dniówkę.
Od kilku lat pod projekty drogowe, remonty, modernizacje, robimy mapy DTM gdzie wszystko musi siedzieć. Np. obniżenie krawężnika na wjeździe jest pokrywane 5 pikietami z jednej strony i tyle samo z drugiej. Jedna koleina to minimum 4 pikiety na przekroju. Pełny przekrój nie dalej niż 20 metrów, na łukach 10 i mniej. A jeden przekrój to 20 - 40 pikiet.
Wszystko zależy co się robi. Jak byś zobaczył mapę w Cadzie to niema szans bez podświetlenia przeczytać numeru czy wysokości, dopiero po brejkach w 3D wszystko się elegancko układa.
No ale cóż, każdy ma swoje doświadczenia. Ważne przy realizacji by używać tej samej osnowy co przy mapie dcp, wtedy wszystko gra.
Ale jak ktoś zakłada swoją osnowę do realizacji, to niema szans by grało. Co jakiś czas, ale już co raz rzadziej, zdarza się ktoś z realizacji z problemami. Pierwsze pytanie jakie zadajemy, to z jakiej osnowy korzysta, bo jeśli z katalogowej to do widzenia. Niema prawa siedzieć. Ostatnio zakładamy w każdym przypadku osnowę na GPS-ach przy dwugodzinnej obserwacji, chociażby nawet obok była nowiutka III. To daje pewność, że w realizacji będzie ok!

Pozdrawiam
Leszek Piszczek

Cytat:

Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"