bajkack Napisał(a):
-------------------------------------------------------
Nowy Właściciel ogrodził trwałym
> ogrodzeniem swoją posesję, wchodząc w nieruchomość
> "2".
To by było naruszenie posiadania.

> Wyjaśniając wątpliwości okazało się, że
> geodeta wytyczył granicę w oparciu o KW, w której
> jest zaznaczone, że nieruchomość "1" jest
> powiększona w porównaniu ze ZD o x m.
Geodeta z KW nic nie wyczyta. Granice "wytyczył" w oparciu o dokumenty z Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej.

> W nieruchomości "2", jeszcze niepodzielonej, na
> mapce jest uwaga, że po odnowieniu ewidencji jest
> pomniejszona o x m.
Tak często bywa. Ale odnowienie polega na dokładniejszym obliczeniu powierzchni bez ruszania granic.

> 1. Czy geodeta popełnił błąd nie sprawdzając
> ZD,opierając się tylko na KW?
Co masz na myśli piszac ZD ?

> 2. Co zrobić aby "wyprostować" granicę.
Dotrzeć do danych żródłowych.

> 3. Zostawiłabym sprawę, gdyby nowa granica nie
> była zbyt blisko domu, do którego mam ograniczony
> dostęp,
Sprecyzuj co to "ograniczony dostęp".

> 4. Czy geodeta powinien powiadomić sąsiadów (nie
> mieszkamy tam) o
> tyczeniu granicy.
W zasadzie powinien.