Nie wydaje mi się, że problem opisany przez Pajepaje dotyczy tłumaczenia czy predyspozycji do zawodu, a raczej braku wyraźnego rozstrzygnięcia w "rozporządzeniu" w przedmiocie ustalenia kręgu osób, którym przysługuje obecność przy czynnościach wyznaczenia i stabilizacji punktów ustalonych prawomocną i ostateczną decyzją podziałową.

I nie wydaje mi się, że twórca rozporządzenia zapomniał o tej sprawie, bo jakoś przy "przyjęciu granic..." określił kto i kiedy ma być zawiadomiony. Nawet rozszerzył krąg zainteresowanych o osoby nie będące stronami postępowania podziałowego.

Zastanawiałem się jeszcze nad tym zapisem rozporządzenia w którym stwierdza się, że ostateczna decyzja uprawnia do "wyznaczenia i utrwalenia ... punktów ... według zasad określonych w przepisach dotyczących geodezji i kartografii..." czyli np. według rozporządzenia w sprawie rozgraniczania nieruchomości?
I tu dylemat, który można rozwiązać tylko przez przyjęcie, że "wyznaczenie i utrwalenie" jest oddzielnym postępowaniem przeprowadzanym na zasadach rozporządzenia w sprawie rozgraniczeń. Wtedy sąsiad nabyłby status strony, a to trochę zmienia...

Ps. Pajepaje luknij na 24



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2008-12-05 13:19 przez eljotpi.