Jeśli do mnie pytanie, to zaryzykowałbym... jeśli miałbym równocześnie ze zdjęciem terenowym zamierzone kilka punktów osnowy, no niech będzie 10 epok. Wtedy w wikalku czy innym kalku transformowałbym cały pomiar przez punkty wspólne te z 10 epokami

A co do wątpliwości, to ja ich nie mam i kalibruje na 30 epok minimum. Na niektórych obiektach drogowych nawet ten sam punkt zamierzam w podwójnej inicjalizacji, i dopiero uśrednione używam do kalibracji.

Oprócz spokojnego sumienia, to jeszcze mam załatwiony temat analizy i optymalizacji istniejącej osnowy. Wielokrotnie z części punktów po takiej kalibracji rezygnujemy. Obecnie przed wyjściem tachimetrami na pomiar, osnowę odszukujemy tycząc RTK-iem, następnie zamierzamy i dodajemy do kalibracji. Prawie nie ma obiektu, by jakiś punkt nie był felerny. Ta metoda się sprawdziła w 100%, i polecam ją innym a szczególnie przy mdcp dla modernizacji/remontów dróg, gdzie błąd połozenia pikiety względem osnowy musi być bardzo mały.

Pozdrawiam
Leszek Piszczek

Cytat:

Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"