Nie odpowiadałem na post PPP bo dla mnie sprawa była oczywista i myślałem że to najzwyczajniejsza podpucha. Jak można pytać czy umorzyć postępowanie, które zostało już zakończone decyzją? To mnie przekonało w 100% że to podpucha, a tu widać, że nie... Może mnie łatwiej, bo pracowałem w urzędzie i takie sprawy się zdarzały, i załatwiało się je przy uprawomocnianiu decyzji odpowiednim wpisem.
Jeszcze bardziej zdziwiła mnie opinia, że to sąd cywilny ma coś tam zrobić w stosunku do decyzji administracyjnej, ja jeszcze nigdy takiej sytuacji nie widziałem i nie słyszałem o takiej, abstrahując już od podstaw prawnych...
Jedynie Adam, i o dziwo nie geodeta jak sam twierdzi, uratował sytuację, czyli nasz honor. Adaś nadaje Ci tytuł GEODETY HONORIS CAUSA GEOFORUM

Pozdrawiam