eljotpi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> .... Z chwilą wprowadzenia
> opłat sytuacja staje się diametralnie różna, i gdy
> ktoś poniesie stratę ponieważ poprawki gdzieś nie
> będą dochodzić z winy właściciela systemu, zapewne
> będzie uprawnione dochodzenia odszkodowania od?
> GUGiK'u?
>
> Pozdrawiam


Tak, jasne. Mamy to przecierz przećwiczone: dziś płacimy za materiały z zasobu - w sposób zawoaluowany nazywa sie to opłatą za czynności... i co z tego? Płacimy też np. za odbitki z mapy zasadniczej albo dane niezbędne do wytyczenia budynku.
Ile juz razy poniosłem straty czasu (czas to pieniądz) na odszukiwaniu punktow nieistniejacych od lat w terenie? Szególnie mam na mysli repery i triangule, za które u mnie płaci sie extra w WODGiK-u, bo Podgik nie zawsze ma je w zasobie