Nie pisze Pan nic o tym czy jest Pan jedynym właścicielem nieruchomości.
Jeśli nie to może Pan darować synowi udział ( np. 1/2 ) w tejże nieruchomości i jeśli jest ona zabudowana dwoma budynkami mieszkalnymi ( warunek : wzniesionymi na podstawie pozwoleń na budowę ) to już najmniejszym problemem jest wyjście ze współwłasności. Wtedy nie mają znaczenia żadne odległości, ponieważ na gruncie jest jak i jest i podział do wyjścia ze współwłasności wykonuje się wg życzenia współwłaścicieli.
Moim zdaniem powinien Pan poradzić się jakiegoś geodety w Pańskiej miejscowości i on Panu podpowie najlepszy ( i najszybszy ) sposób rozwiązania zaistniałego problemu, jednocześnie wykonując podział.
I jeszcze jedno, jeśli w Pańskiej gminie ( mieście ? ) nie będą chcieli wydać decyzji zatwierdzającej podział, to proszę śmiało kierować sprawę do właściwego sądu. Oczywiście mówię o wyjściu ze współwłasności, sąd , przy zgodnym oświadczeniu woli współwłaścicieli ( po dokonaniu podziału na gruncie ) załatwi sprawę na jednym posiedzeniu, kierując się zasadą, że nie mozna ograniczać właścicielom prawa do dysponowania prawem własności swojej nieruchomości.
Dobre jest również rozwiązanie opisane powyżej na podst. art 95 pkt. 7 ( wydzielenie działki budowlanej ) Ustawy o gospodarce nieruchomościami.
W tym przypadku jako działkę budowlaną należy rozumieć działkę zabudowaną budynkiem mieszkalnym i niezbędną do prawidłowego funkcjonowania tegoż budynku.
Pozdrawiam.