Z tym TPS 1200 to jest tak. Najczęściej i tak musisz pracować w lokalnym układzie danego terenu, więc i tak musisz przejść przez kilka punktów 3 klasy dla nawiązania. Musisz mieć wtedy tyczkę do smartanteny i kontroler, bo przecież nie będziesz ustawiał się na kilka sekund tachimetrem nad punktem. A mając zarówno tachimetr jak i pełny zestaw smartrovera to najczęściej robie to tak. Zakładamy sobie punkty nawiązania dla tachimetru i z nich wykonujemy pomiar. Jak chłopaki składaja sprzęt wyciągam smartrovera i zamierzam stanowisko i nawiązanie tachimetru. Jeżeli takich pomiarów jest sporo na jednym terenie to w tedy na koniec dnia wyciągam smartrovera i zamierzam cała osnowę pomiarową. Wykonuje wtedy jedno połączenie z casterem. Chociaż koszty tej operacji i tak są znikome. Jak będziemy pracowali już w układzie 2000 to wtedy jak najbardziej zastosowanie tachimetr + antena ma sens. Ale nie zapominajmy że będziemy musieli przestawić się wtedy jeszcze z tachimetrem na nawiązanie( postawienie tyczki z GPS, zajmuje dużo mniej czasu i zachodu), no chyba, że pomiar musimy wykonać z dwóch stanowisk. To wtedy nie ma problemu.