Powiem Panu szczerze ze napisałem tego posta będąc na lekkiej bani...gdy już go napisałem stwierdzięłm że w tytule napisałem błąd z tym "w" widocznie straciłęm wątek już w tytule. heh
Po przeczytaniu odpowiedzi poczułem się lekko podirytowany ale jak tak spróbowałem sobie tego mojego posta przeczytać powoli, jeszcze raz to zgubiłem się gdzieś w połowie.

Generalnie rzecz biorąc i tak nie zabardzo jestem zadowolony gdyż nie uzyskałem informacji ktora by mnie interesowała.
Jestem zmuszony wyjechać a najbardziej denerwuje mnie , że jak nie uda mi się gdzies zaczepić by byc chociaż blisko geodezji to moge już tylko o niej pomarzyć, no a nie ukrywam że...ehh zwyczajnie chciał bym mieć szanse i myślę że mógł bym się sprawdzić.
Niestety nie mam znajomości by tu w Polsce zdobyć solidną praktykę i nie mam cierpliwości by tu dalej żyć za 700zł.


Ps.W sumie nie jestem takim fanem J.Kaczmarskiego by rozpoznać ten tekst ale mam pelne uznanie dla jego twórczość.