Re: sporna granica - błędy geodety?
Autor:
jm (---.adsl.inetia.pl)
Data: 16 gru 2013 - 21:50:21
art Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> to nie adwokat zrezygnował z nas tylko my z niego,
> zwyczajnie z braku pieniędzy. Mapki w urzędach są
> chyba "zmodyfikowane" przez byłego geodetę tak
> wiec choćby przyszło tysiąc innych geodetów to i
> tak wymierzą tak samo.
A Wy, jak rozumiem właściciele ani nikt z pobliskich sąsiadów, nie był w posiadaniu żadnej wcześniejszej i jeszcze "niezmodyfikowanej" mapy, która obejmowała by swoim zasięgiem również Waszą działkę i mogła zdemaskować fałszerza?
Dziwię się, bo widzisz, "zmodyfikować" mapę, gdyby nawet ktoś bardzo chciał, to nie jest takie hop-siup, a to dlatego, że z mapy wykonywanych jest w różnych celach wiele odbitek, kopii, wyrysów mogących w łatwy i oczywisty sposób zdemaskować takie nielegalne "modyfikacje". Ale Ty widać miałeś na tym polu również pecha i nic się nie wydało.
> Jedyny trop, który
> potwierdza naszą wersje to dokumenty w nadzorze
> budowlanym. Sąsiadka jeszcze przed tymi sporami
> prowadziła rozbudowę domu. Wtedy jej dom był w
> odległości od granicy działki o ileś metrów. Teraz
> jest ok 2m więcej. Mamy do tej pory ten dokument,
> był pokazywany w sądzie ale został pominięty jako
> nieistotny dla sprawy.
No i niestety, ale pominięty został jak najbardziej słusznie.
Projekty budowlane nie są dokumentami stanowiącymi dowód w sprawach granic.
Bo nawet gdyby projekt budowy sporządzony był na podkładzie zawierającym obowiązujący przebieg granic - a często bywało że był tylko na szkicu sytuacyjnym nawet i robionym przez samego architekta - to i tak podane na tym projekcie jakieś tam wymiary niczego nie dowodzą, bo wpisuje je sobie na ten projekt nie mający nic wspólnego z geodezją a tym bardziej z granicami działek architekt, a ponadto to co założono w projekcie najczęściej ma się nijak do faktycznej realizacji.
No i na dodatek najwyraźniej brak kontraktu na kupno tego spornego 2 metrowego pasa gruntu?
Oj... marnie i niewiarygodnie to wszystko wygląda.