Nie jest do "przełknięcia " - zlećcie sobie pomiary budynków - ustalając w specyfikacji zamówienia co chcecie mieć pomierzone i to dostaniecie . Oczywiście wiąże się to z oczywistymi kosztami !!!

W rozmowie z kmiotem zlecającym mdcp istotna jest CENA - dumpingowana zresztą ustawicznie n.in. przez Pana kolegów

Wykonawstwo - w mojej przynajmnie osobie uważa że :
nadinterpretacją prawa jest wymóg sporządzania kartotek buynków i regulacja użytków gruntowych przy pomiarze SWU dla mdcp gdy :

budynek znajdujący się w zasięgu pomiaru / strefa + 30m wokół / nie jest własnością zlecającego , nie jest ukończona jego budowa , budynek pomierzony wcześniej figuruje na mapie zas.od lat XXX i nie posada w/w kartoteki , jego właściciel jest "Pan Bóg Wi Gdzie" ,
Właściciel jest , ale ma dobermana , itp , itd.

Urzędy wymuszają na wykonawstwie wykonanie czynności IM przynależnych - przenosząc koszty z tym związane na wykonawcę pomiaru bo to jest w interesie prawnym URZĘDU ale nie osób postronnych. - te po zmianach w rej. gr. będą przecież płacić większy podatek gruntowy , więc jest oczywistym , że nie będą ani zainteresowane współpracą , ani jej nie ułatwią.
Taka sytuacja w oczywisty sposób rzutuje na KOSZT wykonania roboty / czytaj : cena /
czyli - jak wyżej / w rozmowie z kmiotem zlecającym pomiar istotna jest CENA /
A tej nie podniesiesz - bo - j/w - jest ustawicznie dumpingowana ......

Już raz w rozmowie "interwencyjnej" z pewnym Urzędnikiem poradziłem Mu , żeby Państwo nie robiło z siebie "DZIADA" - niech pewne zadania ZLECI / ma przecież super ustwę o zamówieniach publiczynych , gdzie 100% wagą jest cena!!! / i ZAPŁACI !!! -
Podobno mamy już kapitalizm - tak pisali w gazetach.