Re: wykaz zmian gruntowych przy inwentaryzacji... przyłącza
carlos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> O czymś nie wiem? Jakiś ważny bubel prawny
> (omyłkowo zwany ustawą lub rozporządzeniem) zaczął
> nagle obowiązywać zmieniając dotychczas
> obowiązujące?
>
> Biorąc nawet pod uwagę "nowe" rozporządzenie MAiC
> z 29.11.2013 r. zmieniające rozporządzenie w
> sprawie ewidencji gruntów i budynków mamy tam:
> § 46. ust.1, czyli "dane zawarte w ewidencji
> podlegają aktualizacji Z URZĘDU lub NA WNIOSEK..."
>
> Owszem z urzędu wprowadza się zmiany wynikające
> między innymi z opracowań geodezyjnych i
> kartograficznych, przyjętych do państwowego zasobu
> geodezyjnego i kartograficznego, zawierających
> wykazy zmian danych ewidencyjnych. Jednak geodeta
> wykonujący pomiar inwentaryzacyjny przyłącza, lub
> mdcp takiego wykazu nie sporządza- i żaden przepis
> nas do tego wprost nie zmusza, (jeśli się mylę
> proszę o sprostowanie- nobody's perfect
). Urząd
> zaś ma instrument prawny w postaci § 47 ust. 3
> mówiącym, iż "W przypadku, gdy aktualizacja
> operatu ewidencyjnego wymaga wyjaśnień
> zainteresowanych lub uzyskania dodatkowych
> dowodów, starosta przeprowadza w sprawie tej
> aktualizacji postępowanie administracyjne lub
> stosuje art. 22 ust. 3 ustawy."
>
> Nawet GUGiK w wyjaśnieniach do GNIOTA (tak wiem
> nie są wiążące) napisał cyt" Przepisy
> rozporządzenia w sposób szczególny regulują
> kwestie dotyczące konturów użytków gruntowych
> wykazywanych na mapie do celów projektowych, mając
> między innymi na względzie przepisy ustawy z dnia
> z dnia 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych
> i leśnych, a jednocześnie to, że z reguły
> informacje dotyczące użytków gruntowych w obszarze
> otaczającym teren projektowanej inwestycji
> budowlanej NIE MAJĄ ZNACZENIA w procesie
> projektowania."
>
> Innymi słowy Ci, którzy nie chcą się kopać z
> koniem robią urzędnikom przysługę dodatkowo
> narażając się na proces z powództwa cywilnego od
> "uradowanych" właścicieli działek.
>
> Mały bonus dla tych, którzy są zmuszani przy
> zgłaszaniu pracy (mdcp) do dopisania w zgłoszeniu
> pod co robią mapę (tak, tak spotkałem się już z
> taką praktyką)
> cyt."Ze względu na postanowienia § 79 ust. 5 i 6
> rozporządzenia, informacje o przedmiocie
> planowanej inwestycji budowlanej oraz o
> usytuowaniu projektowanych budynków powinny być
> treścią umowy, jaka wykonawca zawiera z
> zamawiającym (inwestorem lub inwestorem
> zastępczym). W przypadku, gdy zamawiający złoży
> oświadczenie wykonawcy, że nie jest w stanie
> określić usytuowania projektowanych budynków w
> kontekście do treści § 79 ust. 5 rozporządzenia,
> na wykonawcy nie ciąży obowiązek określony w tym
> przepisie prawa, z zastrzeżeniem § 6 ust. 1
> rozporządzenia".
> oraz
> "Przepisy § 79 ust. 5 i 6 rozporządzenia kierowane
> są do wykonawcy prac geodezyjnych i
> kartograficznych w kontekście relacji między tym
> wykonawcą a zamawiającym. Organ przyjmujący
> zgłoszenie prac geodezyjnych i kartograficznych
> NIE MA KOMPETENCJI do ingerencji w te relacje."
>
> Pozdrawiam
> carlos
Tutaj najprawdopodobniej chodzi o art. 41 ustawy Prawo budowlane w którym określono co to jest rozpoczęcie budowy. Jeśli prace przygotowawcze to rozpoczęcie budowy (budowa przyłącza np. eN, W), to oczywistym jest, że nastąpiło inne użytkowanie gruntu niż rolne. Tym samym istnieje obowiązek sporządzenia wykazu zmian danych ewidencyjnych. Podkreślić należy, że to organ otrzymuje od geodety informację o zmianie sposobu użytkowania gruntu, tym samym to on uzna czy zmianę w egib dokonać czy o wyjaśnienia poprosić właściciela. W żadnym razie na geodecie nie ciąży obowiązek dostarczenia zgłoszenia zmian w egib, czy wniosku o zmianę. Jest to wymysł PODGiK-ów. Jak wyżej napisano to organ prowadzący egib ma stosowne narzędzia aby stronę wezwać w sprawie zmiany sposobu użytkowania gruntu. Powództwo cywilne w stosunku do geodety, to jakieś brednie, kto coś takiego wymyślił?
Jak wydać z powyższego można wywieść, że sporządzenie WZDE to tylko dostarczenie info staroście. Powództwo przeciwko staroście, a proszę bardzo niech składają? Może im się uda, choć bardzo w to wątpię. Nie może PODGiK odmówić przyjęcia operatu do zasobu z powodu braku zgłoszenia zmian w egib lub stosownego wniosku. SIC!!!
Ale brak WZDE to już co innego, może w protokole kontroli podnieść brak kompletu dokumentów, brak spójności topologicznej między wydanymi danymi a przekazanymi do zasobu ... itp.
Tak to widzę .... i nie chodzi tu o wniosek tylko o WZDE. Samo WZDE nie oznacza zmian w egib.
Verbatim
Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2014-03-05 20:54 przez Verbatim.