Re: Wykaz synchronizacyjny Proszę o szybką pomoc.
Autor:
nil20 (---.cdma.centertel.pl)
Data: 31 mar 2014 - 09:30:45
maxpor Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> nil20, też chciałbym aby tak było...żeby starosta
> wykonywał swoje obowiązki i ich nie zaniedbywał. W
> praktyce jest to niewykonalne i takie wykazy
> trzeba zrobić bo właścicielom zależy na czasie a
> nie mają zamiaru się użerać z urzędami...
Tak, masz do wyboru: albo mieć rację, albo być skutecznym i szczęśliwym (mieć pieniądze, zlecenia itd.).
Ja swoich klientów lojalnie informuje, ze pewne rzeczy im się należą od urzędu, ale oczywiście wszyscy wiedza, jak to jest z publiczną opieką państwa i gdzie się chodzi do dentysty, jak ząb już zaczął boleć.
> Przy okazji: na miejscu właściciela wolałbym to
> zlecić komuś biegłemu w tych kwestiach bo jak
> urzędnik zabrałby się teraz za prostowanie komuś
> KW to narobiłby więcej szkody jak pożytku. Oni się
> na tym nie znają.Ja bym ich do swojej KW nie
> dopuścił z uwagi na brak kompetencji pracowników
> ewidencji i starostwa.
Ależ nie chodzi o to, ze ma to zrobić jakiś stażysta w starostwie. Pomijając nawet kwestie tego, ze powinny takie sprawy dla powiatów wykonywać firmy wyłonione w przetargu (np.. w ramach rocznej obsługi ryczałtowej), to przecież ciągle chodzi o kolejność działań i zgodność z przepisami.
Nawet, jeśli to prywatne zlecenie, to geodeta powinien wykonać mapę/wykazy i złożyć operat, dalej ruchy powinny należeć do ewidencji.
Akurat w temacie wątku sprawa jest bezdyskusyjna: wydano decyzję, więc dalsze zmiany powinny stać się już z urzędu.
Problem w tym, ze według przepisów o EGB i przepisów o prowadzeniu KW zmiany oznaczenia w KW mogą następować tylko na podstawie wypisów i wyrysów z ewidencji, ewentualnie innych dokumentów, przewidzianych przepisami o ewidencji. Dokumenty te powinny mieć klauzulę, ze mogą służyć do zmian w KW, chyba, ze przepisy odrębne stanowią inaczej.
Te przepisy odrębne to np. decyzja i mapa z projektem podziału ( z wzd i i wykazem synchronizacyjnym).
Natomiast przepisy o EGB przewidują oprócz wypisu i wyrysu wyłącznie wspomniane wcześniej zawiadomienie z złącznikami.
Jednym z załączników może być wykonana za prywatne (lub publiczne, z przetargu) pieniądze mapka i wykaz synchronizacyjny od geodety, jednak sama mapa nie może otrzymać klauzuli, że może służyć do zmian w KW, bo ta jest zarezerwowana tylko dla wypisów i wyrysów. Nie powinna być wydawana "na zewnątrz" jako samodzielna podstawa zmian w KW, mimo, ze wg standardów i cennika istnieją różne inne opracowania do celów prawnych.
Dziwne to zawiadomienie o zmianie w ewidencji, skoro w ewidencji tak naprawdę żadnej nowej zmiany nie ma (oczywiście nie dotyczy to świeżego przypadku z tego wątku, tylko spraw dawnych).
Dlatego do czasu zmiany rozporządzenia o EGB, mapa do celów prawnych mogła służyć zmianie w ewidencji, polegającej na tym, że dane ewidencyjne działki zostały uzupełnione o informację o oznaczeniu działki w KW. Starosta mógł więc dla klienta, któremu się spieszy, wydrukować po zmianie wypis i wyrys do zmiany oznaczenia w KW, zawierający stosowną informację o odrębnym oznaczeniu w KW (w praktyce, nie spotkałem się nigdy z takim wypisem).
A teraz to już i tego nie może, nawet jakby się otrząsnął i chciał, więc co zrobi? Poświadczy nielegalnie wykaz synchronizacyjny od geodety a sąd zmianę wprowadzi.
Bo wszyscy wola być szczęśliwi, szkoda tylko, że większość do tego uważa, że ma rację i wciska młodym , wykształconym ludziom, ze tak się robi i to jest prawidłowe a studia można sobie w buty włożyć - bo liczy się tylko praktyka (kilkuletnia, za minimalnym wynagrodzeniem) i nabyte w jej trakcie doświadczenie.
Od tego drobnego wykroczenia przynajmniej nikt nie umiera, nie tak jak czasem od jazdy 80km/h po mieście, co przecież tez jest (a przynajmniej długo było) przyjętą normą, chc chyba wszyscy przepisy znali.