eljotpi
> Kolego wypowiadasz się o rzeczach
>o których nie masz pojęcia, nawet i te
>zasłyszane opinie przekręcasz. Więc co
>do licencji to dotyczyło to tylko programu
>do raportowania pomiarów i nie miało nic wspólnego
>z chińskim produktem CHC

he he, zabawne, ty jesteś naprawdę żenujący chłopie,
robiłeś tu przez długi czas wielką kampanię promujacą CHC czy jak tam to badziewie się zwie
a potem chłopaki, którzy kupili i skończyła im się licencja na program, klnęli jak szewce na tego dilera, między innymi przez takich kolesi jak ty i ich opinie na tym forum.
W końcu zachęcał do zakupu sam wielki znawca tematu, pan z towarzystwa geodezyjnego.
Proponuję Ci trochę refleksji a potem przeprosić na kolanach tych, którzy zachęceni twoimi opiniami kupili ten sprzęt i popełnili wielki błąd.

a co do tego czy się znam czy nie to powiem, że nie jestem żadnym super znawcą tematu, bazuję tylko o na opiniach pana Toamsza z trimbla i pana Marcina z topcona a oni zgodnie mówią, że to co ty piszesz ciągle płycie głównej jako najważniejszym elemencie odbiornika oznacza, że masz kompletnie zero pojęcia o tym jak w małym procencie ma ona znaczenie na pracę gpsa i jest tylko elementem całości sprzętu, który kupuje się na lata.

i na koniec tylko powiem, że chińszczyzna to śmieci bo sa tanio robione i z tanich produktów a argumenty takie że renomowany sprzęt też jest wadliwy to chyba dzieciom należy przedstawiać. No w końcu mercedesy i lexusy też czasem się psują ale chińskie zawsze się psują i to jest ta różnica.