mccoke Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Poczytałem sobie podczas przerwy w pracy że
> owszem, producenci sprzętu oferują indywidualne
> szkolenia z obsługi swych produktów


Najlepsze szkoły są najdroższe. Fakt, nie ma żadnego powodu, aby dzielić się kosztownie zdobytą wiedzą (pięć lat studiów, kursy, doświadczenia na własnym sprzęcie, praca za pół darmo na stażu w dużych firmach) za darmo z konkurencją, która zaraz wytnie nas rażąco niską ceną na przetargu.
Szkoleń jest pełno, do tego niektórzy przedstawiciele gotowi są przyjechać w teren na pomiar, np. tyczenie budynku albo wypożyczają sprzęt na 1-3 dni do zabawy. Jakoś słabo trafiłeś.
Z Leicą 1200 poradzi sobie średnio rozgarnięty operator telefonu komórkowego, naprawdę nie ma tam czego tłumaczyć. To samo z Trimblami serii S.
Tylko co się dziwicie sprzedawcom, skoro w Polsce chyba w 90% sprzedaje się najprostsze modele, a ci, co kupują droższe, wiedzą, co robią? To jak z samochodami, skoro kupujesz standard model, ewmetualnie z radiem, to co tu tłumaczyć?

Ale szkolenia są, pierwsze z brzegu:

[szkolapomiarow.pl]
[www.akademialeica.pl]