Nil ja aktualnie mam taką sytuację, że Burmistrz m. Końskie ( konkretnie jego urzędniczka) nie chce zatwierdzić decyzją projektu podziału nieruchomości, bo na mojej mapie z tym projektem lewa strona wykazu zmian gruntowych (dzielona działka wg egib w arach) nie równa się sumie nowych działek po prawej stronie ( w m kw). Burmistrz wraz z wnioskiem o dokonanie podziału otrzymał we wrześniu 2016r zgodnie z art. 97 ustawy ugn szereg wymaganych dokumentów w tym wypis z EGiB i kopię mapy ewid., teraz zażądał nowego wypisu, koniecznie z ujawnioną powierzchnią w metrach kwadratowych wynikającą z mojej pracy. Urzędniczka burmistrza tłumaczy, że burmistrz nie ma kompetencji do zatwierdzania zmian powierzchni. Sęk w tym, że nikt jej tego nie każe, ona przecież ma jedynie zatwierdzić podział nieruchomości. Przepychana z burmistrzem trwa już od 3 tygodnie, moja praca została przyjęta do zasobu i ja nie mam zamiaru nic więcej robić, ale czynione są na mnie naciski, abym do już przyjętej pracy włączył wykaz zmian danych ewidencyjnych, to wtedy starosta na wniosek strony wprowadzi zmianę w EGib i wyda żądany przez urzędniczkę wypis po zmianie w metrach kw. Ale ja doskonale wiem, że wtedy urzędniczka burmistrza odrzuci stronie moją mapę z projektem podziału, bo powie że w wykazie zmian gruntowych po lewej stronie jest nieaktualna powierzchnia -niezgodna z EGiB i oczywiście będę musiał poprawić już przyjętą do zasobu mapę.

W związku z tym, że u nas prawie cała egib jest prowadzona w arach (a starosta nie wywiązuje się z obowiązku i nie zamieszcza odpowiedniej informacji że dane EGib nie spełniają standardów) to wychodzi na to że tak jak chcą urzędnicy burmistrza, to każda praca typu podział powinna być poprzedzona pracą aktualizacja danych EGib aby doprowadzić powierzchnię dzielonych działek do metrów kwadratowych.

Oczywiście to będzie kosztowało bo przecież zamiast jednej trzeba zrobić dwie prace geodezyjne, Więc aby nie drażnić ludzi wymyślono taki oto sposób, że przy podziale oprócz mapy z projektem podziału z wykazem zmian gruntowych geodeta ma złożyć wykaz zmian danych ewidencyjnych gdzie jest przejście z arów na metry kwadratowe i dodatkowo wniosek strony o wprowadzenie zmian do EGiB. Po przyjęciu pracy do zasobu jest wprowadzona zmiana w oparciu o ten wniosek i wzde. I wtedy Urzędniczka Burmistrza na pobranym od starosty wypisie z EGiB ma zgodność prawej strony wykazu zmian gruntowych z lewą stroną i jest zadowolona.

Wszystko pięknie ale wszyscy wiedzą, że weryfikator przymyka oko na to,
że na w wykazie zmian gruntowych w chwili przyjęcia operatu do zasobu
jest po lewej stronie powierzchnia niezgodna z EGiB, bo ta jest w tej chwili jeszcze w arach, a nie w metrach kwadratowych. Ja się na takie przymykanie oczy ( mówiąc wprost łamanie prawa) nie zgadzam. Niestety
nic zdrożnego nie widzą w tym wysoko nawet postawieni urzędnicy ( np Pan M. Puzia).



Zmieniany 4 raz/y. Ostatnio 2017-06-16 10:26 przez Staszek.