jeometra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > 4. Wyrównanie wektorów w celu uzyskania
> > współrzędnych punktów (1,2,3,4,5,6,7,8,9,10)
> > względem punktu ( B ) uznając wcześniej
> obliczone
> > współrzędne jako bezbłędne.
>
>
> Czego wyrównanie? Bagnetów?
>
> Wynikiem pomiarów są współrzędne punktów 1-10
> ściśle uzależnione od wyznaczenia punktu B - ich
> wzajemne położenie jest określone całkiem nieźle,
> ale być może wszystkie są rąbnięte o błąd
> wyznaczenia punktu B.
> Takie chcesz oddać wyniki pomiaru przemieszczeń?
>
> Jakieś to wszystko od d**y strony...
Moje obserwacje do tego roku wykonywałem trochę inną metodą. Tzn. mierzyłem punkty dwoma odbiornikami w taki sposób 1-2, 2-3, 3-4, 4-5 .... 10-1, przy każdej konfiguracji odbiorniki mierzyły minimum 30 min, co w sumie dawało ponad 1h pomiaru na punkcie. Tak to też wyrównywałem, wyniki otrzymywałem bardzo dobre.
W tym roku, @sfl polecił by postawić jeden odbiornik na punkcie środkowym, a drugim przemierzyć pozostałe punkty. Tak zrobiłem. Wyrównywałem na dwa sposoby. Pierwszy (wszystko do jednego worka) oraz drugim sposobem na wisząco, by sprawdzić czy otrzymam podobne wyniki. Różnice jakie otrzymałem nie przekroczyły 0,003m. Wiem że, dokładność wyników broni trochę sposób pomiaru i jeśli się to zrobi odpowiednio dobrze, wyniki zawsze będą podobne.
Zapytałem jednak, jak powinno się to wyrównać w teorii, przy pomiarze punktów B-1, B-2, B-3 ... B-10.
Sam wynik ewentualnego przemieszczenia punktów to druga sprawa. Wykonałem także kontrolnie niwelację tych punktów i różnice na H nie przekroczyły 0,005m.
Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2017-11-24 10:57 przez MarekOTT.