> Wektory oznaczone na niebiesko można wyłączyć z obliczeń gdyż są to wektory pomiędzy stacjami referencyjnymi,
> które przyjmiesz za bezbłędne


A to ciekawe...
Pomiary przemieszczeń rządzą się swoimi prawami, wynikającymi ze stosowania zasad statystyki matematycznej bez nieuprawnionych uproszczeń, w zakresie wykraczającym daleko poza znajomość jednego wzoru z pierwiastkiem.
Co może nieraz szokować.
Na przykład to, że pomiaru nie nawiązuje do osnowy, tylko raczej osnowę do pomiaru (czego niektórzy nie zatrybią nawet w następnym wcieleniu, więc szkoda się rozwodzić).
Proces ten nazywa się identyfikacją bazy odniesienia i jest zdecydowanym zaprzeczeniem stwierdzenia "przyjmiesz za bezbłędne".



> są chyba już rozważania czysto akademickie i przy Twoich pomiarach nie będą miały aż tak dużego znaczenia


Czyżby?
Kolega wspominał coś o dokładności 1 cm - domyślam się, że chodzi tu o dokładność wyznaczenia przemieszczeń punktów (bo niby o co?).
Biorąc pod uwagę to, że pozycję punktów należy zasadniczo wyznaczyć z dokładnością trzykrotnie wyższą, od wartości przemieszczenia istotnego (dwukrotność błędu różnicy pozycji), to sprawa nie wygląda już tak różowo.

Oczywiście świat jest tak zbudowany, że zawsze istnieje możliwość wymuszenia pewnych rzeczy, na których nam zależy, kosztem innych rzeczy, na których już nam tak bardzo nie zależy.
Ale najpierw trzeba wiedzieć, czego się chce.


Generalnie polecam: