> W przypadku Raportów przy większej ilości przymula
> z dwóch powodów:
> - kwestia wyświetlania większej ilości kolumn i
> danych
> - kwestia przetwarzania danych w celu
> przygotowania do wyświetlania i realizacji
> powiązań (np. automatyczne stosowanie reguł dot.
> zmian nazewnictwa, wyszukiwania pikiet
> kontrolnych/tyczonych..itp).


Programy z lat 90-ch pisane w Turbo Pascalu łykały problemy podobnej miary bez zająknięcia.



> Może być szybciej, ale będzie mniej funkcjonalnie.


Dla każdego profesjonalisty o wiele lepsze jest "ogarnialne" narzędzie bez rozmaitych "ficzerów", niż napakowane "ficzerami" nieużywalnymi.
Time is money - i po to ta cała zabawa.



> - korzystamy ze starszej wersji kompilatora i np.
> nie obsługuje on większej ilości pamięci (np.
> 2-4GB ) czy możliwości 64-bitowych systemów


Ufff... To przynajmniej tym razem obejdzie się bez "porad" - masz za stary komputer, kup nowszy procesor, kup więcej RAM-u, SSD M.2, lepszego "dżiforsa"...
Cztery giga... Chłopie... Tyle, to waży pół godziny filmu w 4K, a nie jakaś g*wniana TABELKA!



> Jeśli ktoś ma słabe sterowniki graficzne, to
> system wyświetlania przy obecnym interfejsie
> będzie zamulał - jest to szczególnie widoczne,
> jeśli na komputerze po czystej instalacji jest
> domyślny sterownik (i tam np. wolno się odświeża),
> a po instalacji dedykowanego do karty sterownika
> wyświetlanie jest już znacznie szybsze.


Taaa... I to ten sterownik karty graficznej szybciej wyszukuje pikiety kontrolne...



> Przejście na lepszej jakości kompilator
> oznaczałoby konieczność dostosowania kodu (który
> obecnie dla Raportów ma 105 mln linii kodu) do
> nowego rozwiązania


Zakładając, że na wpisanie linii kodu potrzeba trzy sekundy - wklepanie wszystkiego zajęło do tej pory zdrowo ponad dziesięć lat... Dzień-noc, świątek-piątek-niedziela... Nic dziwnego, że ten kompilator się zestarzał...
No i jak on sobie biedny radzi w tej skromnej, 32-bitowej przestrzeni adresowej?
Przy 105 mln linii kodu same znaki końca wiersza zajmują ponad 200 megabajtów, a przecież w tych wierszach musi coś tam jeszcze stać?
Jak tu skompilować program, jeśli źródeł w ogóle nie idzie otworzyć?!



> Prace w tym kierunku są realizowane zatem wolniej
> (nie mogę zagwarantować, że w II serii pojawią się
> znaczące zmiany w zakresie optymalizacji), ale
> przewiduję, że dopiero od serii III-ciej będzie
> znacząca poprawa - trójka ma być oparta o inny
> mechanizm wyświetlania, który trzeba sprawdzić w
> wielu sytuacjach przed wydaniem.


To nie gwarantuj.
Stworzyłeś narzędzie, za które ludkowie CHCĄ zapłacić, ale nie wstrzeliłeś się w warunki, w których będą chcieli go używać. Zgłaszane uwagi dotyczą w zasadzie wciąż tego samego.
Więc zamiast brnąć w te ściemy, które za chwilę już nikogo nie będą obchodziły, zrób mu jakiś divide and conquer, albo coś... Albo uczciwie oznajmij, że masz problemy swoich klientów gdzieś.