Pełna nazwa decyzji to "Decyzja o warunkach zabudowy i ZAGOSPODAROWANIA terenu" i wydaje się ją w miejscach gdzie nie ma MPZP. Może określać warunki podziału nieruchomości których dotyczy decyzja.
Wiem, że w całym kraju obowiązują te same przepisy, ale "u nas to jest tak " , że w warunkach podają zasady (wielkość, ilość, ewentualnie warunki jakie musi spełnić właściciel) dotyczące podziału.
Chociaż ostatnio spotkałem się z takim przypadkiem o którym pisze Adam Wójcik. Znajomi którzy mieszkają nie na "moim terenie" poprosili mnie, żebym zrobił im podział. Jakież było moje zaskoczenie, gdy geodeta w ich UG poinformował mnie, ze ich radca prawny uznał, że wydawanie warunków jest nielegalne(!?):/