Fakt, faktem, że ten ośrodek to porażka totalna. Stan materiałów dno, mapa zasadnicza dla Chrzanowa ale nie tylko to analog. Uzupełnia się dwie skale 1:1000 i 1:500. Jakim prawem ośrodek prowadzi 2 skale MZ, czy jest na to zgoda WINGiK'a, czy w ogóle WINGiK o tym wie?
Geodeci uprawnieni i przedstawiciele firm geodezyjnych w tygodniu są obsługiwani tylko 20 godzin, pozostali interesanci 40. Podobno tak zarządził starosta. Ale nie ma problemu zobaczyć panie z ośrodka na targu chrzanowskim, ja mimo, że przyjezdny dwa razy tego doświadczyłem, bo w tym czasie ośrodek nie był dostępny dla geodetów... no to przeszedłem się na targowisko... Czyżby starosta aż tak tym paniom poszedł na rękę?
Jeśli jakiś materiałów do zgłoszenia nie dostałeś to nie wystarczy zwrócić uwagę, że pomimo obowiązku udostępnienia potrzebnych danych do wykonania zgłoszonej pracy nie dostałem, tylko każą wypełnić i złożyć "Zlecenie wykorzystania na materiały" tak jakby sprawa zaniedbania ośrodka to była wina geodety. A ponieważ pracę w urzędzie znam, to pewnie jest to potrzebne osobom zatrudnionym w ośrodku do statystyk wew. starostwa, kto więcej, który wydział starostwa, spraw załatwił więcej, może jakieś premie za tym idą?
Obsługa ośrodka jest jedną z gorszych na południu Polski. Ale trudno się dziwić jeśli pracują w nim byłe pielęgniarki z koneksjami...
Jeszcze nie widziałem by ten ośrodek wydał chociaż jedną prawdziwą charakterystykę techniczną dla udostępnianych materiałów, jak użyte metody pomiarowe, metody obliczeniowe, uzyskane odchyłki pomiarowe i obliczeniowe. Rodzaj i klasa użytych osnów (obowiązujące podówczas instrukcje)... Uzyskane błędy w materiałach powstałych w drodze wektoryzacji itd. itp.
Kwestie pomiarów GNSS - kompletnie brak wiedzy podstawowej, a przede wszystkim karygodna nieznajomość obowiązujących standardów... np. żądanie wykonywania pomiaru RTN na p. kontrolnych minimum 30 sek?! Gdzie w "gniocie" jest taki warunek? Pomijam kwestię, że przecież w tych pomiarach liczy się ilość odebranych epok a nie czas. Przecież zmieniając częstotliwość np. na 5 Hz zmieniam też ilość epok na jednostkę czasu.
Do tego, setki razy sprawdziłem, że dla celów geodezyjnych pomiarów kinematycznych nie ma znaczenia ilość epok 30, 180 czy 5. Dokładność wcale nie jest większa. Jest istotne by było to więcej niż 1 epoka, a to dlatego by wyeliminować ewentualność tzw. "strzałów" wynikające z błędnego ustalenia ilości pełnych faz.
Zresztą nawet twórcy "gniota" to zrozumieli i dlatego czas pomiaru zostawili do decyzji geodety, bo on za to odpowiada, byle tylko został spełniony warunek wymaganej dokładności.
Wszystkie dotychczasowe "Zalecenia..." "Wytyczne G-1.12" itd. mogą posłużyć już tylko jako beletrystyka a nie obowiązująca norma.
Dziwie się, że jeszcze nikt nie napisał do małopolskiego WINGiK-a... ja muszę poczekać, bo mam tam jeszcze operat do klauzuli...
Pozdrawiam
Leszek Piszczek
Cytat:Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"