Poczytaj Prawo geodezyjne i tę ustawę o gospodarce nieruchomościami oraz rozporządzenie o podziałach. Tam jest wszystko odnośnie zasad (tudzież granic) przy podziałach. Skąd masz pewność że nie było pomiaru? Nie dostałeś żadnych powiadomień od geodety? Jeśli jesteś pewien (mam na myśli pewność udokumentowaną ewentualnie są świadkowie) że masz krzywdę to weź prawnika. Jeśli tylko czujesz że nie chcesz się podzielić z rodziną wspólnym majątkiem po rodzicach to daruj sobie bo gra nie warta świeczki. Geodeta (biegły) w terenie realizuje tylko wyroki sądu. Jeśli masz pewność że sporządzając opinię odnośnie podziału i oszukał sąd, interweniuj u geodety powiatowego w swoim starostwie (o ile to nie on jest tym biegłym) hahaha!!! Dzieląc działkę przy znoszeniu współwłasności przeważnie trzeba mieć całość granic zewnętrznych ustalonych i pomierzonych tak aby trzymały aktualne standardy (techniczne i prawne i raczej w 1958 takich standardów nie osiągano bo nie istniały do nich przepisy). Chyba że mniejsza z działek popodziale byłaby o powierzchni poniżej 33% działki pierwotnej. Wtedy należy zadbać (geodeta musi ustalić,pomierzyć i opisać protokolarnie i przyjąć dopodziału) tylko o te odcinki graniczne które są niezbędne matematycznie do takiego podziału. Wśród nich są te na których powinny znaleźć się nowe graniczniki. Biegli sądowi to często stare pryki, mające w nosie stabilizację granic i właścicieli (bo to nie oni zlecają robotę - już to pisałem). Trudno tu jednak ferować jakieś opinie nie widząc żadnych papierów z sądu i dokumentacji geodezyjnej. To tak jak leczenie zęba przez telefon. Niby można spróbować bo taniej ale czy ząb przestanie napierniczać to wątpię. Sąd i geodeta mieli jakieś podstawy że zrobili jak zrobili. Twoim prawem jest patrzeć im na ręcę i się odwoływać. Czuję że sam doskonale wiesz czy masz podstawy czy nie. Tylko bez przeświadczenia że wszyscy dookoła chcą cię pożreć. Działaj racjonalnie. Nie kieruj się pazernością i emocjami bo tylko się wydurnisz i wykosztujesz. Życzę ci aby sprawiedliwość wygrała.