GeoForum PIIG  :  GEODEZJA.PL czytaj GEOFORUM.GEODEZJA.pl
Witamy na GeoForum www.geoforum.geodezja.pl
Polskiego Internetowego Informatora Geodezyjnego www.geodezja.pl.
Służy ono dyskusjom i pytaniom związanym z geodezją i dziedzinami z nią powiązanymi.
Na wymianę informacji o imprezach, wydarzeniach, nowych rozwiązaniach technologicznych, instrumentach, wydawnictwach i ciekawych adresach internetowych związanych z geodezją przewidzieliśmy moderowane forum informacyjne GeoInfo PIIG'u znajdujące się pod adresem www.GeoInfo.geodezja.pl.
Ogłoszenia prosimy zamieszczać wyłącznie w dziele GeoOgłoszeń pod adresem www.geodezja.pl/ogloszenia .
Uwagi i pytanie prosimy kierować na e-mail info@geodezja.pl.
Zapraszamy!

Rejestrację można wykonać pod adresem http://www.geoforum.geodezja.pl/register.php?1 ale po dokonaniu rejestacji prosimy o przesłania maila z prośbą o aktywację konta.

GeoForum i GeoInfo są częścią Polskiego Internetowego Informatora Geodezyjnego www.geodezja.pl ISSN 1896-8317

 
Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy
Autor: eljotpi (---.interkonekt.pl)
Data: 28 paź 2013 - 08:41:48

hhbober Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Za wykonaną prace odpowiada geodeta będący
> wykonawca, a nie urzędnik. Dopóki będziecie
> pozwalali na to , to będziecie zmuszani do
> wykonywania pracy tak jak chce urzędnik a nie tak
> jak uważa wykonawca. Jest tylko jeden sposób na
> to, Wojewódzki Inspektor. Trzeba dysponować wysoką
> jakością prac ,żeby sobie na to pozwolić. Bo
> WINGiK nawet jeśli przyzna ci rację to sprawdzi
> całą pracę jeszcze raz. Po kilku takich sytuacjach
> WINGiK powinien pojawić się w starostwie, a jak
> wiemy jakość prac wykonywanych przez urzędników
> (nie chodzi mi o fuchy, tylko o ich pracę w
> starostwie) jest fatalna. Jedyny sposób walki z
> tym to skarga na nich.

Proszę o poprawienie ale z przepisów wynika, że jest inaczej tzn. za operaty. dokumentacje, materiały i dane włączone do Państwowego Zasobu Geodezyjnego I Kartograficznego odpowiada gestor tego zasobu. Odpowiada za jego jakość, odpowiada za to czy są zgodne ze standardami itd.

Ten stan rzeczy potwierdził również Główny Geodeta Kraju gdy na nasz (PTG) postulat (19 sierpnia br.) o zniesienie obligatoryjnej kontroli dokumentacji przyjmowanej do zasobu w procesie opiniowania założeń do zmian Prawa geodezyjnego i kartograficznego, na stronach [www.gugik.gov.pl]
w nowym dokumencie projektu założeń z 09.10.2013 r odpowiedział, że

Cytat:
Nie zostały uwzględnione wnioski i propozycje dotyczące w szczególności:
...
- zniesienia kontroli rezultatów prac geodezyjnych i kartograficznych przekazywanych do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego, ponieważ rezultaty tych prac wykorzystywane są do aktualizacji rejestrów publicznych, za wiarygodność których odpowiadają organy Służby Geodezyjnej i Kartograficznej

Jak z powyższego widać, Służby GiK biorąc odpowiedzialność na siebie zwalniają nas Wytwórców tych danych z odpowiedzialności za nie. Owszem sporadycznie zdarzają się sprawy cywilne o odszkodowania za złe wykonanie usług geodezyjnych i kartograficznych ale z bardzo różnym skutkiem. Znam rozstrzygnięcia gdzie geodeta, który wykazał, że do opracowania wykorzystał materiały i dane z PZGiK nie zmieniając ich walorów, z odpowiedzialności został zwolniony pomimo, że WINGiK robił wszystko by udowodnić, że za całość opracowania jest odpowiedzialny geodeta, który nawet materiały z PZGiK powinien był sprawdzić. Jednak sąd I instancji nie uznał tego stanowiska organu, ponieważ prowadziłoby to do konieczności wykonania wszystkich pomiarów od nowa, łącznie z osnową III klasy. Natomiast geodeta przywołał przepisy rozporządzenia ws zgłaszania prac geodezyjnych... § 5 ust. 3 które nakazują wykorzystać do wykonania zgłoszonej pracy materiały, które ośrodek wskaże.
Cytat:
§ 5.
3. Ośrodek, najpóźniej w terminie 10 dni roboczych od dnia otrzymania zgłoszenia, z zastrzeżeniem ust. 4 i 6,informuje pisemnie wykonawcę o materiałach, jakie powinny być wykorzystane przy wykonaniu pracy...

Co prawda nowe standardy z 2011 r. wprowadziły w § 6 ust. 1 upoważnienie dla wykonawcy zgłoszonych prac do decydowania o przydatności materiałów z PZGiK ale tylko po przeprowadzeniu analizy pod kątem: dokładności, aktualności i kompletności a nie w aspekcie wiarygodności pomiarów, prawidłowości zastosowanych metod pomiarowych oraz zgodności wykonania z innymi przepisami powszechnie obowiązującymi.
Cytat:
§ 6. 1. Przy wykonywaniu geodezyjnych pomiarów sytuacyjnych i wysokościowych wykorzystuje się materiały PZGiK, jeżeli wyniki analizy tych materiałów, przeprowadzone przez wykonawcę prac geodezyjnych i kartograficznych, zwanego dalej "wykonawcą", pod względem dokładności, aktualności i  kompletności, wskazują na ich przydatność do wykonania pomiarów.

Sąd stwierdził, że oba przedmiotowe uregulowania szczegółowe wydane na podstawie ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne należy tłumaczyć nie jako uregulowania wzajemnie sprzeczne lecz jako wzajemnie się uzupełniające.
Sprawa bedzie miała swój epilog w następnej instancji, dlatego nie mogę podać sygnatury jak i nazwy sądu.

Reasumując, jeżeli najwyższe organy centralne administracji geodezyjnej i kartograficznej twierdzą, że to one są odpowiedzialne za wiarygodność danych włączonych do PZGiK, to tym samym ta odpowiedzialność zostaje zdjęta z nas Wykonawców. spinning smiley sticking its tongue out
Natomiast oddzielną sprawą jest to, czy przyjęty i trwający od 16 lat system kontroli dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej jest zgodny z prawem, a przede wszystkim czy spełnia pokładane w nim zadania i cele?
Z praktyki wynika, że zasób dotyczący EGiB i GESUT tylko z winy Ośrodków i niekompetentnie przeprowadzanych kontroli, a czasem ich braku, w co najmniej 50% jest niewiarygodny a w odniesieniu do danych BDOT500 jest nieaktualny z winy systemu - aktualizacja incydentalna wyłącznie przy okazji planowania inwestycji - nie może być permanentnie aktualna. Aktualność tych danych na bieżąco, abstrahując od tego czy taki stan jest Państwu w ogóle potrzebny, z założenia systemowego nie prowadzi do bieżącej aktualizacji, nawet przy stukrotnym zwiększeniu nakładów budżetu publicznego na ten cel, nie osiągnie się nigdy sytuacji, w której dodatkowy pomiar uzupełniający, na dany dzień, nie byłby konieczny.

Należy sobie zdawać jeszcze z tego sprawę, że dokonywanie kontroli przyjmowanych przez Starostów danych i materiałów do PZGiK, przy równoczesnym uczestnictwie tegoż Starosty w tworzeniu informacji i materiałów np. modernizacje EGiB, zakładanie i tworzenie numerycznych map zasadniczych itd. tworzy konflikt interesów, bo Starosta z jednej strony jest instytucją odpowiedzialną za tworzenie danych (zlecanie, odbiór itp) a z drugiej strony ma obiektywnie czyli bezstronnie dokonać kontroli i oceny przyjmowanych do zasobu danych.

Dlatego mamy stan taki jaki mamy, że są przyjmowane bezkrytycznie, bez oceny i kontroli duże i bardzo duże opracowania, które nie widzą tzw. "światła dziennego" jak np. numeryczne mapy ewidencyjne. Albo, tak jak w przypadku modernizacji EGiB, dane są weryfikowane i poprawiane przez późniejszych użytkowników systemu, geodetów - wykonawców przy okazji podziałów, rozgraniczeń i innych opracowań do celów prawnych.
Utopijne trwanie w przekonaniu, że organy administracyjne są w stanie efektywnie zatroszczyć się o jakość i wiarygodność "danych geodezyjnych" jest błędem generującym wyłącznie ciągłe koszty budżetowe, np. utrzymanie ośrodków w całym kraju nie bilansuje się z opłatami ośrodkowymi, rocznie na kwotę ponad 400 milionów złotych (całkowity koszt 1,5 miliarda zł). Przy czym efektywność wydawanych środków jest wg. mojej oceny na poziomie 20%. A więc na tym samym poziomie jest wiarygodna odpowiedzialność za dane w państwowym zasobie.

Pozdrawiam
Leszek Piszczek


Cytat:
Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2013-10-28 08:53 przez eljotpi.



Temat Odsłon Napisane przez Wysłane
  Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 2427 pryzmat 2013-10-27 11:08
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 1131 Harpagon 2013-10-27 11:52
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 968 Verbatim 2013-10-27 12:02
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 823 hhbober 2013-10-27 17:11
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 1221 eljotpi 2013-10-28 08:41
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 695 AMM 2013-10-27 18:47
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 716 geodetka 2013-10-27 19:32
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 644 bachus 2013-10-27 20:29
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 732 pryzmat 2013-10-27 20:39
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 545 geodetka 2013-10-28 18:07
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 561 nil20 2013-10-28 19:56
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 616 singel 2013-10-28 18:23
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 568 eljotpi 2013-10-28 19:43
  Re: Czy uprawnienia geodezyjnje osób sprawdzających operaty są ważniejsze od geodety wykonawcy 757 singel 2013-10-28 21:12


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
GeoForum powered by Phorum.