eljotpi Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> usystematyzowany zbiór jednoznacznie
> identyfikowalnych punktów, które zostały oznaczone
> w terenie znakami geodezyjnymi.

No przecież zostały oznaczone znakami. W czasie przeszłym, dokonanym. Nie chodzi o to, że są znakami dziś. O zniknięciu znaków powinny starostę powiadomić pewne osoby i to do nich ewentualnie może być w efekcie sprawy sądowej przekierowane.
Już widzę, jak rosną słupki naszej popularności, gdy właściciele posesji, zarządcy, inwestorzy czy wykonawcy robót drogowych zaczną ponosić konsekwencje zniknięcia oddanego im pod ochronę za darmo znaku, a całość na skutek postępowania wyjaśniającego, wszczętego po skardze geodety



>
> Brak oznaczenia w terenie osnowy geodezyjnej
> znakami geodezyjnymi powoduje, że już nie jest to
> osnowa geodezyjna aż do czasu odtworzenia lub
> wznowienia przez organ odpowiedzialny za tą
> osnowę. Innymi słowy starosta po otrzymaniu
> informacji o zniszczeniu znaku geodezyjnego
> oznaczającego osnowę, powinien czasowo lub na
> stałe takie punkty wyłączyć ze zbioru.
>
> I właśnie tyle zamieściłem w swoim odwołaniu.