Re: Arkusz Danych Ewidencyjnych Budynku
Autor:
pasiasia (---.naszasiec.net)
Data: 01 paź 2014 - 22:55:03
Verbatim Napisał(a):
>
> Zaiste pasiasia, normy które przytoczyłeś geodeci
> nie mogą ogarnąć, ogarniają je za to budowlańcy.
> Efekt tego taki, że sumy udziałów co do gruntu,
> liczone na podstawie opracowań budowlańców
> dotyczących liorazu powierzchni użytkowych lokali
> do powierzchni użytkowej budynku jakoś za nic w
> świecie w ewidencji gruntów nie stanowią
> jedności.
Śmiem twierdzić, że te normy jest w stanie ogarnąć piekarz, brukarz i nawet geodeta
Normy które przytoczyłem są normami budowlanymi dla, jak sama nazw wskazuje BUDOWLAŃCÓW. Nie twierdze, że geodeci nie potrafią ich ogarnąć tylko , że to budowlańcy mają prawo określać powierzchnie użytkową (ale o tym poniżej).
To jak to robią i czy robią to dobrze to nie moja sprawa i nie mój problem.
------------------------------------------------------------------------------------------------
> Co do § 7 rozporządzenia ... powiem tak, modne
> dzisiaj jest czytanie przepisów prawa całościowe i
> ze zrozumieniem. Dlaczego, czyżby
> przerastało to możliwości budowlańców? W
> dzisiejszej dobie nie...
> Bo widzisz sporządzenie dokumentacji
> architektoniczno-budowlanej (do projektu)
> pozostawiono w gestii geodetów.
Nieprawda !!!
Sporządzenie dokumentacji architektoniczno-budowlanej (do projektu) pozostawiono w gestii PROJEKTANTA (budowlańca)
Prawo Budowlane
Art 20
1. Do podstawowych obowiązków PROJEKTANTA należy:
1) opracowanie projektu budowlanego ......
Art 34.3 3. Projekt budowlany powinien zawierać:
2) projekt ARCHITEKTONICZNO-BUDOWLANY, określający funkcję, formę i konstrukcję obiektu budowlanego.......
Par 7 rozporządzania mówi o sporządzania dokumentacji arch-bud przy remontach zabytkowych budynków i to na wniosek PROJEKTANTA. Po to, żeby jak najwierniej odtworzyć elewacje i szczegóły architektoniczne remontowanych obiektów.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
> Żadne przepisy nie zabraniają naszej branży
> sporządzania dokumentacji na cele określenia
> powierzchni użytkowej, powiem więcej, niektóre
> przepisy prawa budowlanego wskazują, że pewne
> czynności i działania powinni wykonywać, tylko i
> wyłącznie geodeci. Jeśli napisano, że do projektu
> Twoim zdaniem, to na inne cele już nie można?
Znowu siejesz zamęt :
"żadne przepisy"
"pewne przepisy" jakie ???
"pewne czynności" jakie ???
----------------------------------------------------------------------------------------------------
> Z tym sieniem zamętu to wychodzi na to, że Ty go
> siejesz?
> Dlaczego? A choćby dlatego, że nie przytoczyłeś,
> żednego argumentu, lub przepisu prawa, który to
> wskazywałby, że czynność określania powierzchni
> użytkowych lokali przypisana jest budowlańcom.
Mówisz masz :
rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego
§ 11. 1. Projekt architektoniczno-budowlany obiektu budowlanego powinien zawierać zwięzły opis techniczny oraz część rysunkową.
2. Opis techniczny, o którym mowa w ust. 1, sporządzony z uwzględnieniem § 7, powinien określać:
2) w stosunku do budynku mieszkalnego jednorodzinnego i lokali mieszkalnych – ZESTAWIENIE POWIERZCHNI URZYTKOWYCH obliczanych według Polskiej Normy, o której mowa .....
---------------------------------------------------------------------------------------------
> Przepisy prawa są dobrze napisane, wyrobnicy a
> może i budowlańcy potrzebują tylko konkretnej
> receptury, bo inaczej nie umieją uśrednić danych
> liczbowych by obliczyć iloczyn długości i
> szerokości.
> Zapomniałem, że na tym forum niekoniecznie muszą
> być sami geodeci.
Coś Ty się tak uczepił tych budowlańców ? Kolejny raz powtarzam to nie jest mój problem i Ty też nie powinieneś zaprzątać sobie tym głowy.
------------------------------------------------------------------------------------------------------
> Może jesteś z konkurencji wyrobniczo-budowlanej?
> Verbatim
Oczywiście, że odpowiem : jestem geodetą
I pozwolę Ciebie spytać czy nadal pracujesz w urzędzie wojewódzkim we Wrocławiu ? Może zdradzisz na jakim stanowisku ?
To co próbujesz przeforsować to typowa dla dla tzw. administracji geodezyjnej nadinterpretacja zmierzająca do obciążania geodetów dodatkowymi pracami przy wykonywaniu inwentaryzacji powykonawczej.
Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2014-10-02 10:08 przez pasiasia.