nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------

>
> A jak ci się z tego wyroku podoba to:
>
> .... Nie jest więc prawidłowe wskazywanie, jak
> uczynił to Główny Geodeta Kraju, iż wytyczne takie
> nie są źródłem prawa, a zatem nie mają żadnego
> znaczenia. Choć niewątpliwie nie są one źródłem
> prawa powszechnie obowiązującego, to jednak
> określają obowiązującą praktykę w zakresie
> geodezji, a ta z kolei rzutuje na kwestię
> zawinienia geodety, badaną w ramach toczącego się
> postępowania dyscyplinarnego.
>
> Już nawet NSA sankcjonuje prawo powiatowe, jako
> wzór dobrej praktyki

Ok Nil20
Ja jednak odbieram trochę inaczej, dosłownie tak jak w Twoim cytacie uznał to sąd. Czyli, że "wytyczne" organu w sprawie oceny zawinienia geodety maja znaczenie a nie tak jak chciałby GGK, że nie mają! Czyli, "my organy możemy sobie bezkarnie uważać co chcemy ale to nie my odpowiadamy tylko Ty geodeto".

A sąd uznał jednak, że jeżeli organ warunkował przyjęcie operatu do zasobu, od spełnienia przez geodetę określonych wytycznych, to geodeta spełniając je, nie może ponosić żadnych konsekwencji, w tym również dyscyplinarnych.

Dlatego ja jednak wolę, by w przypadku sporządzenia WZDE to jednak organ nakazał mi jego sporządzenie. Bo przecież nie chodzi tu o to, czy organ odpowiada za wprowadzoną zmianę, bo to jest oczywiste. Lecz o to, czy ja miałem uprawnienie do określenie użytku gruntowego, jego granic oraz pola powierzchni w WZDE? Bo to może być ewentualną przyczyną postępowania dyscyplinarnego a nie wprowadzenie zmian do ewidencji. A mając na piśmie żądanie organu jestem spokojny.

Pozdrawiam
Leszek Piszczek

Cytat:

Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"