Ksieciuniu Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Raczej spodziewałbym się odwrotnej tendencji, to
> projektanci zostają geodetami,
E tam, raczej znam firmy geodezyjne, które zajęły się projektowaniem czy handlowaniem (niekoniecznie drobnym sprzętem geodezyjnym), rzadziej jest tak, że otworzono komórkę geodezyjną w firmie projektowej. Nawet te firmy, które takie komórki miały, głównie firmy budowlane, które pokupowały instrumenty do sterowania maszynami obecnie od tego odchodzą. Po prostu lokalna firma geodezyjna jest tańsza w wynajęciu od stałego pracownika wysłanego w delegację.
Poza tym obecnie sprzęt rozwinął się na tyle, że po krótkim szkoleniu nadzoruje jego pracę inżynier drogownictwa, który lepiej od geodety wie, jakich chce dokładności , sam sobie projektuje model 3d i ma do tego uprawnienia itd. Szkolą z obsługi i dokonują regularnych przeglądów sprzętu dystrybutorzy regionalni. Od dawna ich prestiżowymi klientami nie są już zwykli geodeci, których nie stać na nowoczesny sprzęt i oprogramowanie, szczególnie roboty to dla nas w większości sfera marzeń.
> takich działań otworzyły się drzwi po ostatniej
> nowelizacji PGiK.
To niewiele zmieniło. Jakoś nam nie przeszkadza, jak geodeta jest przy okazji rzeczoznawca majątkowym albo prowadzi hurtownię lub jest urzędnikiem. Całe szczęście, że można zmienić pracę, że to nie sa jakieś rodzinne cechy czy gildie.
> Co dalej -> usługi fryzjersko - geodezyjne ??
> strzyżenie gratis
A może samoloty, projekty, IT? Przykład:
[
www.mggp.com.pl]
Ciekawe, z czego mają największe dochody. Prawdopodobnie mapki to taki ofsset, gratis przy większych projektach, zwłaszcza oceniając po cenach w przetargach oferowanych przez tego typu firmy (wcale nie oceniam pejoratywnie, żeby była jasność, ani tam nie pracuję)