Czyli rama niekoniecznie jest konstrukcją z desek ( a raczej na pewno jak myslę), tylko rodzajem osnowy lokalnej związanej z tyczonym obiektem ? I niekoniecznie prostokątna ?
Nie wiem czy dobrze myślę, ale skoro z ramy mogę od razu wyznaczać potrzebne osie i inne wielkości, a ich dokładność jest milimetrowa, to z jaką dokładnością pomierzyc ramę, aby nie wprowadzała istotnych błędów do wyznaczanych wielkości?
Kumam,że tu zasada od ogółu do szczegółu powinna działać tak,że jeśli dokładnie wyznaczę ramę to punkty przecięć osi fundamentu czy inne też powinny zagrać.
Do pomiaru zastosować lusterko realiz na trzpieniu, pomiar kątów w dwóch poł, kilkakrotny pomiar boków ?