Re: ile mamy czasu na złożenie operatu z tyczenie
Autor:
nil20 (---.cdma.centertel.pl)
Data: 25 maj 2015 - 11:29:02
Phil Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czyli co przepis, który można trochę obejść??
>
> Zgłaszamy tyczenie, a na koniec robimy
> inwentaryzacje budynku i kto nam udowodni że nie
> tyczyliśmy coś tam 2 dni temu ?
Zapomniałeś o wpisie do dziennika budowy, który jest dokumentem dla urzędu.
Wystarczy sprawdzić dane z jednego wydziału z danymi z drugiego wydziału.
Nie ważne, jeśli minie 30 dni, to operat z tyczenia możesz sobie złożyć do ośrodka nawet po inwentaryzacji powykonawczej, czemu nie?
Ale sednem problemu nie jest operat z tyczenia, tylko obowiązek zgłoszenia zmiany w ewidencji przez inwestora. On powinien się domagać od ciebie wykonania WZDE, bo on ma zgłosić do ewidencji zmianę, nie ty.
Kwestia zmiany użytku po rozpoczęci prac budowlanych jest w zasadzie bezdyskusyjna.
Dyskusyjne są zmiany ewidencyjne w zakresie atrybutów budynków, w końcu to też zmiany, tylko nie wiadomo, kiedy zachodzą. Moim zdaniem na pewno nie w trakcie tyczenia.
Nawet przyjmując, że pomiary realizacyjne to tez pomiary i należy je poprzedzić porównaniem w ternie na kopii mapy zasadniczej, to pomiędzy schowaniem czerwonego długopisu do kieszeni a przed wyciągnięciem instrumentu z samochodu żadnego budynku w budowie w terenie nie widzę.
Nie widzę tez projektowanego budynku, on jest tylko w dokumentach. Bardzo często nie widzę tez konturu użytku Bp, jeśli o to chodzi - to również wynika z dokumentów (projektu zagospodarowania), wiec operat z tyczenia informuje jedynie o dacie faktycznej zmiany sposobu użytkowania gruntu, na grunty Bp - zurbanizowane tereny NIEZABUDOWANE żadnym budynkiem w budowie.