Re: przyjęcie granic..
Autor:
nil20 (---.centertel.pl)
Data: 09 lut 2017 - 07:36:23
eljotpi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nil jakoś ostatnio komplikujesz rzeczy proste.
Ja?
To rozpisz krok po kroku "dla klienta" lub dla świeżo po studiach zatrudnionego pracownika procedurę podziału, znającego na pamięć przepisy.
To kilkanaście punktów, z czego części trzeba się jakoś domyślić.
> Nie
> rozumiem jakie etapowanie w Gminie? Strona/strony
> składa/składają jeden wniosek o podział
Ano właśnie, w większości wniosek jest tylko o wydanie decyzji, we wniosku wskazuje się cel podziału.
DO wniosku dołącza się załączniki, z których część trzeba jakoś wygenerować przed złożeniem wniosku - np. WPP, albo trzeba "obiecać" w gminie, że coś tam się później dołączy. To nie jest do końca normalne.
Nie ma wniosku o wydanie WPP, choć w niektórych gminach wprowadzono wniosek, w którym klient w pierwszym etapie wnioskuje o opinię, a w drugim - o podział.
Większość gmin nie rozpocznie procedury o wydanie WPP, jeśli nie będzie wypisu, kopii mapy ewidencyjnej, oświadczenia o zgodności stanu prawnego z KW. A po co to wszystko, jeśli np. WPP zostanie odrzucone i nie będzie dyskusji?
Kiedy konkretnie należy podrzucać te kolejne dokumenty do wniosku, co z biegiem terminów itd.?
A już zupełnym kuriozum jest to, że niektóre gminy nie przesyłają decyzji do starostwa, tylko chcą, żeby to geodeta się tym zajął.
W innych do zrobienia WPP konieczna jest już co najmniej rezerwacja mianowników działek, bo oznaczenia na postanowieniu do WPP zdaniem urzędników powinny być identyczne, jak na finalnej decyzji i w bazie EGB po decyzji ( a gdzieniegdzie zgodne ma być także co 1m2 pole powierzchni L i P w wykazach od samego początku) - czyli WPP to 80% roboty, uprzednio operat do zmiany pola działki dzielonej z arów na m2, aktualizacja mapy zasadniczej do WPP itd.
Ja tego nie komplikuję, gdybym ja pisał te przepisy, to by nie było wymogu dostarczania kopii mapy ewidencyjnej, skoro to się pokrywa z mz i mapą z projektem podziału, priorytetem byłoby składanie wniosku i generowanie załącznika mapowego poprzez lokalny geoportal, napisałbym wyraźnie, że do wydania WPP nie trzeba mieć tytułu prawnego jak przy decyzji o warunkach zabudowy, że nie trzeba dołączać dokumentów, do których organ ma dostęp (KW, EGB, gdzieniegdzie mz poprzez geoportal), napisałbym też, że geodeta, który zgłosił pracę, ma tym samym ustawowe pełnomocnictwo do wykupu wypisów i wyrysów z EGB do zmian w kW (które zresztą, co do zasady, powinny być zbędne do zakładania nowych KW dla odłączanych działek) oraz dostęp do map w KW itd.
Oraz że wszczęcie postępowania o podział działki jest jednoznaczne z wszczęciem procedury rozgraniczenia nieruchomości, również o nieuregulowanym stanie prawnym działki dzielonej i/lub sąsiednich, co oczywiście wymagałoby też zmiany w przepisach o rozgraniczeniu, tak, żeby pozbyć się definitywnie stosowania ustalenia do EGB przed podziałami. Bo dzielimy i rozgraniczamy nieruchomości, a ustalamy jakieś działki do celów EGB.