eljotpi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Hola, hola proszę Koleżeństwa!
> Przepis konkretnie dotyczy zgodności usytuowania
> obiektu budowlanego z projektem zagospodarowania a
> nie określania dopuszczalnego odstępstwa za pomocą
> jakichkolwiek wzorów!!!
> Przede wszystkim nikt powtarzam nikt (w tym
> również GGK) poza Projektantem nie ma prawa
> określać dopuszczalnego odstąpienia.

Zgoda. Ale pamiętajmy, że tego projektanta też obowiązują przepisy prawa. Kilka rozporządzeń mówiących o dopuszczalnych odstępstwach obiektów w prawie budowlanym mamy. W każdym bądź razie absolutnie nie jest to robota geodety.

Nie wiem czy dobrze mnie Koledzy zrozumieli. Nie chodzi mi o to, że na podstawie wzoru podanego przez GGK to geodeta ma liczyć wartość OD/dl. Wręcz przeciwnie! Geodeta mając określoną przez projektanta, przepisy, normy, dopuszczalną wartość odstępstwa od PZT, powinien dobrać odpowiednią technikę pomiaru. Może, ale oczywiście nie musi, kierować się przy tym wzorem podsuniętym przez GGK.

Stare rozporządzenie o GESUT, mówiło o zgodności z projektem dla wartości 30cm i 50cm. Dla takich dopuszczalnych odstępstw od projektu, dla potrzeb zamieszczenia informacji o zgodności, spokojnie można było przyjąć technikę pomiaru, zapewniającą dokładność rzędu 10cm (szczegół I grupy).

Pozdrawiam