Re: Problem z GPS+GLONASS (ASG EUPOS)
Autor:
nil20 (---.centertel.pl)
Data: 21 lip 2016 - 13:08:09
Kunzite Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Należałoby sprawdzić na ile te przeszkody które
> utrudniały złapanie tzw. fixa wpływały na pomiar,
> a w zależności od sprzętu i jego skonfigurowania
> może wpływać i to bardzo w dodatku w sposób
> nieprzewidywalny. Sporo może powiedzieć analiza
> DOPów ale nie wszystko. No ale osoba tytułująca
> się geodetą chyba wie w jakich warunkach może
> używać sprzętu geodezyjnego.
> Ja sobie nie wyobrażam tyczenia w nieprzychylanych
> warunkach bez dwukrotnego sprawdzenia tyczenia po
> ponownej inicjalizacji (najlepiej sprzętowej a nie
> jakimś cyrkowym wywijaniem anteną) - myślę że tak
> prosta metoda dałaby coś do myślenia
>
> Kunzite
Nie chodzi o to, strzały wyszły na otwartym terenie.
Sposób mierzenia taki sam, jaki do niedawna nie stwarzał problemów, żadne tam podbieganie do budynków itd. Jak dotąd instrument bardzo dobrze reagował na złe warunki zwiększającym się błędem dokładności pomiaru aż do błyskawicznej utraty fix, gdy warunki były niewystarczające. Nie było opcji, żeby zarejestrował w 5 epok pikietę mimo braku fix.
Chodzi o pikiety obok siebie (odległość kilka metrów), tyczone w tym samym czasie, na tych samych warunkach, z rzekomo małym błędem. Ale przy tym z niejasnych powodów czasami zrywany fix na kilka sekund, na czystym niebie, z super łącznością gprs.
Jeśli nic się nie dzieje, to podwójna czy potrójna inicjalizacja daje te same wyniki (i powtarzam, nie chodzi o rwanie ze względu na jakieś widoczne przeszkody).