Re: Wybór tachimetru.
Nie jest tajemnica że większość tachimetrów "japońskich" schodzi z tej samej taśmy produkcyjnej co tachimetry będące oficjalnie pod szyldem chińskim.
Taki South = Focus = Ruide = Koida to praktycznie to samo. Oczywiście dystrybutor rzadko do tego się przyzna, ale niestety, albo stety tak jest.
Ja zdecydowałem się na jeden z nich i na tą chwilę nie żałuję. Do prac z zakresu 1 i 2 wystarczy bez problemu. Do prac inżynieryjnych także, a przynajmniej tych podstawowych. Instrument sprawdziłem we własnych warunkach i robię to co jakiś czas. Zresztą podobnie bym zrobił kupując markowy sprzęt 15 tys droższy.
Oczywiście wszystko ma swoje granice, gdyby mi przyszło obsługiwać jakąś precyzyjną robotę, to wcześniej sprawdziłbym instrument u jakiegoś niezależnego serwisanta, który by go sprawdził i ewentualnie wydał opinie. Wiem że jest kilka takich firm które zrobią to niezależnie i rzetelnie. Firmy te na rynku działają od lat, więc myślę że są godni zaufania.
Wydaje mi się też że Instrument markowy w granicach cenowych 20-30 tys nie będzie się wiele różnił od chińczyka, 10-15 tys tańszego. Niestety na instrumentach markowych są duże marże, co czasami widać nawet na drobniejszych akcesoriach, chociażby statywach
. Ten sam statyw u dystrybutora firmy TOP3 kosztuje czasami o 50% więcej niż u dystrybutorów mniejszych. Zapewniam Was że się niczym nie różnią (oczywiście dystrybutor tego nie powie).
Dlatego naprawdę, jeśli zastanawiasz się nad markowym instrumentem do 30tys to szkoda Twoich pieniędzy, lepiej postaw na dobrego, solidnego i rzetelnego dystrybutora sprzętu chińskiego. Co innego gdy zastanawiasz się nad zakupem tachimetru powyżej tej kwoty, wtedy to inna bajka, ale także i przeznaczenie instrumentu jest znacznie inne. Czasami jednak do naszych "prostych" prac jest to przerost formy nad treścią, do której komercja dziś nas przyzwyczaja, przeważnie oferując "coś" czego nigdy nie wykorzystamy, a za co słono zapłaciliśmy.