Re: Modernizacja EGIB wyższy level
Autor:
nil20 (---.centertel.pl)
Data: 13 mar 2017 - 21:28:56
Rych-Tak Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To jest technologia z lat 70. XX w.
Ortofotomapa cyfrowa wsparta GPS-em jest daleko dalej, niż fotomapa.
> Widziałem skutki użycia tej technologii w latach
> 70. i BYŁY POZYTYWNE (tam chyba chodziło o
> AWZ-ty).
A ja na geoportalu. Wielokrotnie po mozolnym ustaleniu granic dostawałem obrazek pokrywający się z orto w stopniu wystarczającym dla małowartościowych terenów rolnych.
Jak wygląda dokładność, można sobie zobczyć na jakimkolwiek portalu miejskim, gdzie da się na tle orto włączyć mapę zasadniczą.
> Tam sąsiedzi mieli ustalony JEDEN DZIEŃ, w którym
> mieli zgodnie położyć płachty (tak to nazywali) na
> miedzach, do nalotu.
A tutaj zrobią to w różnych dniach, nie ma żadnego terminu, może być tak, że jeden opalikuje sobie granicznuk a następnego dnia sąsiad mu to przestawi i tak w kółko.
Dlatego to jest partactwo, to bardzo odbiega od procedury, w której zawiadamiamy wszystkie strony na dany dzień i godzinę. Niewiadomo dlaczego, my tak robić nie możemy, ze zmierzymy sobie miedze i płoty i ustalimy granice w biurze, bez zawiadomień i protokołu.
> Tam nie było znaków granicznych, żeby była
> jasność.
Tak, graniczniki bardzo zaciemniają sytuację, trzeba ich szukać, kopać doły. Już lepiej, jak ich nigdy nie było, to ułatwia ustalenie do EGB.
> Mniej więcej po 30. latach, trójmiedze, jak i też
> miedze zgadzały się ze współrzędnymi z nalotu.
>
> Nie zgadzała się tylko osnowa pozioma III klasy,
> na plastikach, moim zdaniem też zakładana na
> podstawie nalotu.
Teraz współrzędne, które sobie mogę wyświetlić w kontrolerze w dowolnym układzie, też się nie zgadzają, ale radzimy sobie z tym, że mamy coraz dokładniejsze osnowy globalne, w oparciu o które mierzymy niegdysiejsze układy lokalne.
> To się da wyłapać przy pomocy tachimetru
> elektronicznego, wbrew pozorom.
>
> Technologia jednak poszła do przodu i być może coś
> wymyślili nowego.
No...