Re: art.43 ust. 3 Prawa Budowlanego
Autor:
rafal. (---.dynamic.chello.pl)
Data: 24 lut 2022 - 00:10:31
geobocian Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>ja tam się nie znam, ale czytam te nowe standardy i paragraf 23.1 pkt 3)
>mówi o inwentaryzacji powykonawczej. nie jakimś tam pomiarze sieci,
>ale konkretnie nazwany "powykonawczy". co to znaczy "powykonawczy"
>jest opisane w prawie budowlanym art.43, co więcej ustawodawca
>wyraźnie tam użył stwierdzenia "geodezyjna inwentaryzacja powykonawcza" …
co znaczy „powykonawczy” nie jest napisane w prawie budowlanym tylko w prawie geodezyjnym. Art 3 pkt 17b ustawy Prawo Budowlane jednoznacznie odsyła do definicji zawartej w art. 2 pkt 7b ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne
„geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej obiektów budowlanych – rozumie się przez to wykonanie pomiarów sytuacyjnych i wysokościowych mających na celu zebranie aktualnych danych o przestrzennym rozmieszczeniu elementów zagospodarowania terenu objętego zamierzeniem budowlanym i sporządzenie dokumentacji geodezyjnej zawierającej wyniki tych pomiarów, w tym mapę (...)”
czy w definicji jest coś o sposobie pomiaru? Nie. Art. 43 prawa budowlanego rozszerza powyższą definicję nakładając na kierownikowi budowy stosowne obowiązki, ale nie jest przepisem prawa z zakresu geodezji
geobocian Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>nie wiem jak można jeszcze jaśniej, chyba że chodzi ci o to, żeby
>np. w standardach było też wyraźnie napisane : w sprawie pomiaru
>powykonawczego obowiązuje prawo budowlane, art.43 ?
>widać specjaliści pana głownego geodety pisząc standardy
>doszli do wniosku, że wykonawcy geodezyjni to ludzie wykształceni
>w miarę kojarzący fakty i nie uznali za stosowne wpisać tych
>konkretnych zapisów dot. prawa budowlanego.
Wszystko jest jasne. Problem jest w tym, że stosując rozporządzenie wydane na podstawie prawa geodezyjnego należy stosować definicję z prawa geodezyjnego, a nie ją dowolnie modyfikować (rozszerzać) czy brać z innych ustaw (chyba że jest to wyraźnie napisane) Tylko tyle, a może aż tyle.
Oczywistym jest, że dokonując czynności na podstawie ustawy o gospodarce nieruchomościami definicję „działki budowlanej” bierzemy z tej ustawy a nie np. z ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (bo jak dobrze wiesz trochę się różnią)
geobocian Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>moja rada : nie chcesz mierzyć w wykopie - nie mierz, ale nie
>nazywaj takich pomiarów powykonawczymi, zrób mapę "pomiar
>wg wskazań inwestora" i sprzedaj to inwestorowi, niech się sam
>martwi co zamówił. tej mapy przecież nawet nie musisz dawać
>do operatu, także nikt w PODGiK nic ci nie odrzuci ani nie będzie
>marudził z klauzulą. składasz operat czyli plik PDF z 5 kartek, jakiś
>plik bazowy i po sprawie. byle przyjęli do zasobu.
>mapę robisz sobie sam, wpisujesz tam co chcesz. nie przekazujesz jej do PODGiK.
Ja bardzo chcę mierzyć w wykopie ale nie każdy kierownik budowy chce mi to umożliwić. To co należy nazywać pomiarem powykonawczym przytoczyłem powyżej (w zakresie geodezji). Rozporządzenie GESUT daje dużo możliwości w kontekście metody pozyskania danych i nic nie narzuca przy pomiarach powykonawczych.
Z jednym muszę się zgodzić. Mapy nie muszę dać do operatu ale metodę pozyskania danych już tak.
nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>To się robi teraz tak, że przed inwentaryzacja zgłaszasz mdcp,
>budynek w budowie ale "mierzysz" wszystkie sieci wykrywaczem.
>I nie ma problemu, do do mdcp się da.
>A zaraz potem zgłaszasz powykonawczy tylko budynku i wszystko jest git.
>Mapa powykonawcza = kopia aktualnej mapy zasadniczej.
>W nadzorach nie wiedzą, co oznaczają literki na sieciach.
Tylko po co takie wygibasy robić. Aktualny system prawny wymusza przyjęcie do zasobu wyników prac geodezyjnych wykonanych z naruszeniem każdych przepisów prawa (za wyjątkiem tych z zakresu geodezji i kartografii). Ośrodek sprzedając mapę zasadniczą i tak nie wnika czy to co tam jest zostało wprowadzone operatem z inwentaryzacji czy z mapy do celów projektowych.
Dziękuję za przesłane komentarze. Może ktoś wprost odpowie na zadane pytanie (tak/nie) z krótkim uzasadnieniem.