prg Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> dlatego wszelkie w takich sprawach kontakty z
> organami administracji geodezyjnej uważam za
> chybione i niebezpieczne w kontekście kolejnych
> zmian jakie nam geodetom czynnym mogą "wysmażyć".
> Przykładem na te ich urzędnicze zapędy są mapy do
> ustanowienia służebności, podczas gdy jest to
> prawo rzeczowe wynikające z obustronnej, a nawet w
> niektórych sytuacjach jednostronnej umowy..

w kontekście definicji "umowy" proszę o wyjaśnienie z jakiej konkretnie jednostronnej umowy wynika służebność ?

poza tym, mimo wszystko, zdajesz sobie sprawę, że map do ustanowienia służebności wymaga sąd, a nie organy administracji geodezyjnej?
czy ja nakazuję sądowi, że do służebności musi mieć mapę "przepuszczoną" przez ośrodek? nie.. to geodeta decyduje co potrzebuje. no i sąd.
natomiast najczęściej przy takich służebnościach geodeci badają granice, co chyba jest logiczne, bo dobrze byłoby wiedzieć, czy określana służebność biegnie tam, gdzie ma biec.. jeśli przy okazji zmieniają przebieg granic działek (zmiana współrzędnych, zmiana atrybutów) - czy to już są zmiany ewidencyjne, które należy zgłosić?
sam sobie odpowiedz.
pozdr.