Witaj Mn123.

Moim zdaniem w sprawie którą opisujesz warto zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów, a mianowicie:

1. wznowienie znaków granicznych, które na Twoje zlecenie dokonał geodeta z innego powiatu.

Po pierwsze należałoby zaznaczyć iż procedura wznowienia znaków granicznych w żaden sposób nie skutkuje ustaleniem granic. Po ludzku mówiąc nie rozstrzyga jak ta granica ma przebiegać np. w przypadku, gdy dane nie są jednoznaczne, bądź są węcz sprzeczne. Tzn., że wznowienie znaków granicznych może być dokonane jedynie wówczas, gdy w zasobie istnieją wiarygodne i jednoznaczne dane (dokumenty) dotyczące wcześniej określonego przebiegu tej granicy. Ba... procedura ta może byc zastosowana wyłącznie wtedy, gdy w przeszłości znaki graniczne zostały fizycznie utrwalone na gruncie. Ustawa Prawo geodezyjne i kartograficzne stanowi, że wnowienie znaków granicznych dotyczy sytuacji, gdy znaki te wcześniej zostały zastabilizowane, ale zostały zniszczone lub przesunięte. Jeżeli znaki graniczne nigdy nie zostały stabilizowane w terenie, to właściwą procedurą jest wyznaczenie punktów granicznych.

2. protokół z czynności wznowienia znaków granicznych.

Zgodnie z art.39 ust.4 z czynności wznowienia znaków granicznych sporządza się protokół. Ale nie chodzi o "Protokół graniczny", o którym mowa w art.32 ust.5 ustawy Pgik. W Twojej sprawie wg mnie naststąpiło pomieszanie z poplątaniem. Geodeta który dokonywał procedury wznowienia znaków granicznych sporządził "Protokół graniczny". Pytam po co? W/w przepis, dot. wznowienia znaków graniczntch, stanowi o konieczności sporządzenia protokołu, ale nie granicznego. Zresztą wzór protokołu granicznego zupełnie nie pasuje do procedury wznowienia znaków granicznych.

3. Postępowanie rozgraniczeniowe.

W swoim pierwszym poście Mn123 napisałeś:
>ja z UG dostałem informację o wszczętym postępowaniu rozgraniczającym.

w ostatnim poście natomiast
>Z urzędu gminy otrzymaliśmy postanowienie, że wszczęte postępowanie rozgraniczające nie zostanie przeprowadzone (...)

Wg mnie jest to bardzo istotna sprawa. Czy postawnowienie o wszczęciu postępowania rozgraniczeniowego zostało wydane, czy też nie? Bo jeżeli było ono wydane, to Urząd jest jakby związany tym faktem. Chodzi mi o to, że skoro zostało wszczęte postępowanie rozgraniczeniowe, to wójt gminy nie może postanowieniem go zablokować. Inaczej... Skoro wszczęto postępowanie rozgraniczeniowe, to wójt ma n/w mozliwości:
- wydać merytoryczną decyzję o rozgraniczeniu;
- umorzyć DECYZJĄ (a nie postanowieniem) wszczęte postępowanie rozgraniczeniowe.

Moim zdaniem, wobec faktu wszczęcia postępowania rozgraniczeniowego, nie może się ono zakończyc postanowieniem wójta gminy o bezprzemiotowości przeprowadzania tego pospowania.

4. Ustalenie stanu faktycznego.

Jak piszesz w swoim poście wojt gminy odstąpił od przeprowadzenia rozgraniczenia. Ale dlaczego?

Zgodnie z art.126, w związku z art.111 kpa strona może w terminie czternastu dni od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji (tutaj postanowienia) zażądać jej uzupełnienia co do rozstrzygnięcia. Pytam więc: jaka jest obowiązująca granica pomiędzy spornymi działkami? Jaki dokument określa prawidłowy przebieg tej granicy? Skoro wójt gminy tego nie określił - jednocześnie odmawiając rozgraniczenia, twierdząc, że wszystko jest jasne , warto żądać uzupełnienia postanowienia o ten element.

Pozdrawiam, Adam Wójcik.