Re: Rozgraniczenie w trybie wodno-prawnym
Autor:
oskar wilde (---.net-access.pl)
Data: 05 cze 2011 - 19:02:07
hobas Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ten artykuł mówi, że "niezależnie od ustaleń planu
> miejscowego". Czyli nawet jeżeli plan mówi inaczej
> to i tak można dokonać podziału zgodnie z
> przebiegiem nowej linii brzegu.
czyli, że nie wydaje się postanowienia bo nie jest istotne czy jest zgodność z planem czy nie- nie ma tu słowa o jakiejkolwiek decyzji.
>
> > Ja bym się wczytał w artykuł 96 ust 1b uogn
>
> Oczywiście wiele razy wczytywałem się w ten
> artykuł. Jest to jeden z tych artykułów, którego
> zrozumieć nie potrafię. W naszym konkretnym
> przypadku mamy tak:
> 1. Własność jest nabywana z mocy prawa, OK.
> 2. Ostateczna decyzja o nabyciu nieruchomości
> zatwierdza podział, ?#$?
>
Ja bym się skupił na "Własność jest nabywana z mocy prawa" dalsza część moim zdaniem tyczy się już podziału ( wyraźnie napisane) na potrzeby zwrotu wywłaszczonych nieruchomośći.
> Ponieważ mówimy tutaj o części nieruchomości, to
> żeby nabyć taką część nieruchomości należy ją
> wydzielić z całości, stworzyć nową działkę
> ewidencyjną, określić jej powierzchnię.
> Przenoszenie prawa własności nie może być
> warunkowe. Nie założysz KW dla fragmentu działki
> nr XXX. Więc jak? Trzeba nabyć nieruchomość, żeby
> zatwierdzić podział ale żeby nabyć nieruchomość
> podział musi być wcześniej zatwierdzony.
No właśnie dlatego jest to swoiste rozgraniczenie. Linia brzegowa zmienia przebieg granicy bez podziału tak jak w rozgraniczeniu tylko zasięg zmian może być większy i zmieniamy także punkty graniczne które są jednoznacznie określone co w zwykłym rozgraniczeniu nie bardzo jest dopuszczalne
>
> > A do tego w artykuł 17 ustęp 1 i 2 ustawy prawo
> > wodne nic nie mówi o podziale.
>
> Jest napisane "grunt ten staje się własnością
> właściciela wody". Jeżeli mówimy o całej
> nieruchomości to faktycznie nie trzeba wykonywać
> podziału. Natomiast jeżeli woda zajmie fragment
> nieruchomości to jak chcesz przekazać własność
> tego konkretnego fragmentu wody? Jedyny sposób
> jaki znam to wykonać najpierw podział.
To samo co wyżej napisałem - rozgraniczenie a nie podział.
> > Oraz artykuł 14a ustawy prawo wodne mówi
> dosadnie
> > o uogn.
>
> Po pierwsze art. 14a mówi o nieruchomościach
> stanowiących własność Skarbu Państwa a my mówimy w
> przypadku ogólnym o nieruchomościach, które nie są
> jeszcze własnością Skarbu Państwa i dopiero
> decyzja o ustaleniu linii brzegu będzie podstawą
> do przeniesienia prawa własności na rzecz Skarbu
> Państwa.
Przeczytaj jeszcze raz ten artykuł
Art. 14. 1. Grunty pokryte wodami powierzchniowymi stanowią własność właściciela tych wód w granicach określonych liniami brzegów.
oraz
Art. 17. 1. Jeżeli śródlądowa woda powierzchniowa płynąca lub wody morza terytorialnego albo morskie wody wewnętrzne zajmą trwale, w sposób naturalny, grunt niestanowiący własności właściciela wody, grunt ten staje się własnością właściciela wody.
gdzie tu piszą o jakiejś decyzji ?
> Po drugie jest napisane "są zasobem nieruchomości
> Skarbu Państwa, do którego nie stosuje się
> przepisów UOGN" co rozumiem w ten sposób, że w
> odniesieniu do tego _zasobu_ nie stosuje się
> przepisów UOGN. Więc przepisy UOGN niedotyczące
> zasobu stosuje się. Nawet jeżeli jest inaczej to
> my mówimy o nieruchomościach, które dopiero
> planujemy włączyć do tego zasobu.
>
> Pozdrawiam,
> Kuba
I podsumowując
gdyby zrobić to wszystko w formie rozgraniczenia wodnoprawnego a nie podziału to nawet te artykuły mają jakiś sens.
Inaczej decyzja starosty będzie zatwierdzana decyzją wóta co już sensu nie ma.
Piszę to by podyskutować aktualnie mam taką robotę na tapecie. Chcę poznać inne punkty widzenia ( czytania tych samych dwóch ustaw )
Jak widać można je różnie zrozumieć.
pozdrawiam
Odnośnie odszkodowań, oczywisćie oblicza się powierzchnię zabrane przez wodę robi zestawienie i za nie należy się słuszne odszkodowanie.
Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2011-06-05 19:27 przez oskar wilde.