Re: Rozgraniczenie-oświadczenie stron...
Autor:
BiggDogg (---.play-internet.pl)
Data: 23 sie 2013 - 13:51:48
Sturdust mam taki sam pogląd na tą sytuację ale po prostu chcę na forum skonfrontować taki przypadek i poznać Wasze zdanie lub doświadczenie nabyte w terenie.
Strona prawidłowo wezwana w momencie gdy się nie stawia na gruncie, rozumiem, że akceptuje (albo ją to nie obchodzi) sytuację i dalszy tok postępowania. Przecież po wydaniu decyzji, która nagle może ją zainteresować, ma prawo odwołania się w ciągu 14 dni.
Ja wołami ludzi na grunt nie ściągnę - chyba po coś zapisy Ustawy PGiK art. 31 ust 3 i art. 32 ust 1-4 mają służyć.
Pytam więc tych, którzy napisali, że nie można w tej sytuacji przyjąć oświadczeń stron:
Czemu ma służyć w takim razie cała ta szopka z art. 32 w/w Ustawy???
Po co wysyłać te wezwania zgodnie z zachowaniem ram czasowych??? No po co?
Przecież wyznaczony Geodeta prowadzący rozprawę graniczną (rozgraniczenie) czuwa nad tym, a wręcz ma obowiązek, żeby nie doszło do bezprawnego przeniesienia prawa własności do nieruchomości. Czyli np na gruncie ma stawić się Pan Mietek i Józek ale przybywa tylko jeden z nich to przecież przyjmując granicę zgodnie z art. 31 ust 3 nie przesunę granicy o kilka metrów tylko dlatego, że drugi Pan na gruncie się nie stawił i można ją do woli przesuwać. Oświadczenia też należy przyjmować z głową. Przecież to my Geodeci decydujemy (mając na uwadze wszelkie materiały) czy dane oświadczenie co do przebiegu granic nie odbiega rażąco od rzeczywistości.
No to albo jesteśmy potrzebni na gruncie albo niech ludzie sobie w takim razie sami między sobą ustalają granice skoro my GEODECI nie możemy rozwiązać sprawy - bo tak należy odczytać wersję nr 1, kiedy nie można skorzystać z zapisu art. 31 ust 3 w momencie gdy wszystkie strony na gruncie się nie stawią.
Odnosząc się do prawa powiatowego - inspektor nie wydaje decyzji, wiec nie może decydować czy oświadczenia są prawidłowo przyjęte i czy mogły być przyjęte - nich się zajmie kontrolą techniczną dokumentacji.
Co Wy Geodeci na to wszystko???