Re: przyjęcie granic
Autor:
nil20 (79.162.212.---)
Data: 13 paź 2013 - 11:28:17
gnypa Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Cyt.
Jak się cytuje, to należy i wypada podać bibliografię. W zasadzie z pozycji anonimowej w ogóle nie powinienem się wypowiadać w kwestii treści tego cytatu, ale najwyraźniej się z nim identyfikujesz. Ja nie, po krótce dlaczego:
1. "określanie" to inaczej definiowanie, formułowanie. W odniesieniu do granic jest to raczej synonim "ustalania" niż przyjmowania ustalonego wcześniej. Wielu geodetów popłynęło już w sądach na ustalaniu granic przy okazji podziału.
2. Decyzja o podziale zatwierdza podział (wydzielenie) z działek gruntu innych działek gruntu o określonym projektem parametrach. Żadna decyzja o podziale nie wypowiada się w kwestii atrybutów dotyczących dokładności określenia położenia punktów granicznych ani o atrybutach granic.
3. Spór graniczny nie jest przeszkoda w sprzedaży działki, ba, byłem świadkiem sytuacji, gdy nabywca świadomie kupował działkę ze sporną granicą, bo miał wizję rozwiązania sporu z sąsiadem.
4. Tym samym spór graniczny nie jest przeszkodą w podziale działki, chyba że wnioskodawca sam stwierdzi inaczej.
5. Oczywiście że możliwe są podziały działek o nieuregulowanym stanie prawnym, bo inaczej nie byłoby możliwe dokonanie podziału z urzędu np. do nabycia własności gruntu zajętego przez wodę płynącą, pod projektowaną drogę albo do nabycia własności przez władającego do części nieruchomości o nieuregulowanym (ściślej: niewykazanym w rejestrach EIB, KW i innych dokumentach) stanie prawnym przez zasiedzenie.
6. Działki z granicą sporną przed podziałem mają np. pozakładane księgi wieczyste, a jednak sporu nie ujawnia się w żadnym z działów KW - i niczemu to nie przeszkadza. Podział nieruchomości ma na celu jej podział, nie naprawianie "stanu technicznego" działki/nieruchomości. Dlaczego działki po podziale maja być "lepsze" od oryginału?
Ale z jednym się zgadzam: na projektach podziału wszystkie granice nowych, wydzielonych lub podzielonych działek powinny być "na czerwono" - nie tylko linie podziału, niewykazane wcześniej na mapie ewidencyjnej.
Natomiast stale mam wątpliwości, czy na pewno podział koniecznie i zawsze musi się wiązać ze zmianą wartości atrybutu BPP istniejących punktów granicznych. Podstawą tego jest wyłącznie jeden zapis w reoporządzeniu o EGiB.
> Wnioski się nasuwają same.
Tyle, że różne.