trom Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> nil20 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Muszą tylko poświadczyć, ze dołączona do
> > mapy do celów projektowych jako tło kopia mapy
> > zasadniczej jest zgodna z mapą,
>
> W cenniku nie ma pozycji "poświadczenie". Jest
> "uwierzytelnienie" które zgodnie z Rozporządzeniem
> w sprawie sposobu i trybu uwierzytelniania przez
> organy Służby Geodezyjnej i Kartograficznej
> dokumentów na potrzeby postępowań
> administracyjnych, sądowych lub czynności
> cywilnoprawnych, nie dotyczy znakomitej większości
> asortymentu wykonywanych usług.
>
> Przy okazji zostało uchylone Rozporządzenie w
> sprawie organizacji i trybu prowadzenia
> państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego
> więc jakiekolwiek klauzule z § 21 tracą podstawę
> prawną.

§ 2. 1. Dokumenty opracowane przez wykonawców prac geodezyjnych lub prac kartograficznych na potrzeby postępowań
administracyjnych, sądowych lub czynności cywilnoprawnych podlegają uwierzytelnieniu poprzez opatrzenie tych
dokumentów odpowiednimi klauzulami urzędowymi, o których mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 40 ust. 8
ustawy z dnia 17 maja 1989 r. "Prawo geodezyjne i kartograficzne, zwanej dalej "ustawą".
2. Uwierzytelnienie dokumentów, o których mowa w ust. 1, następuje na wniosek złożony do właściwego organu, który
przyjął do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego dokumentację zawierającą zbiory danych oraz dokumenty,
o których mowa w art. 12a ust. 1 ustawy, zwaną dalej "dokumentacją geodezyjną", na podstawie której sporządzone
zostały dokumenty przedstawiane do uwierzytelnienia.


Z tego wniosek, że przesłanką do uwierzytelniania teraz nie jest to, że mapa wynikowa jest włączona do zasobu, tylko sam fakt, ze do jej wykonania geodeta przekazał jakieś inne dokumenty do zasobu, w związku z wykonaniem tejże mapy. Sprytne.
Natomiast przepisy o czynnościach geodezyjnych w budownictwie nie uległy żadnym zmianom. Pocieszające jest to, że mapę wynikową po inwentaryzacji wciąż przekazuje kierownikowi wykonawca. Obawaiam się jednak, ze mimo to musi ona mieć pieczątki z ośrodka. Oby za to nie było tak, ze wykonawca się narobi, poinwentaryzuje, złoży operat do ośrodka, ośrodek skartuje na mapie numerycznej - a kierownik kupi sobie potem już aktualną mapę zasadniczą w ośrodku, nie płacąc geodecie - bo po co, ośrodek wyda mu uwierzytelnione kwity za drobną opłatą?

Swoją droga, nie ma nic bardziej jałowego od uczenia się przepisów, które stale się zmieniają. Jak można chcieć być prawnikiem? Choć z drugiej strony, monotonia pomiarów i jałowość aktualizowania mapy zasadniczej tuż przed inwestycją, która zdezaktualizuje nasz trud tez wydaje się równie niefajna, ale za to płaca mniej.