-------------------------------------------------------
> Antagonizowanie środowiska wykonawców i urzędników
> nie jest dobrym pomysłem.
Środowisko jest już zantagonizowane
>Powinien Pan skierować
> swoje maile do organu, który nie bacząc na
> informacje przekazywane mu przez ośrodki powiatowe
> o braku możliwości wypełnienia obowiązku
> ustawowego bez ich winy, zbagatelizował ten
> problem przerzucając odpowiedzialność na
> Starostów. Utworzenie wcześniej mapy numerycznej
> zasadniczej wektorowej czy hybrydowej a obecnie
> bdot500 i GESUT przekracza możliwości finansowe
> Starostw Powiatowych (to są setki tysięcy złotych
> a czasami ponad milion i więcej), dotacje na ten
> cel nie pokrywają kosztów utworzenia w/w we
> wszystkich jednostkach.
Dlaczego mamy wyręczać Starostę? Dlaczego nie umie się starosta upomnieć o swoje?
Jak widać z dotychczasowych obserwacji- bo nie musi, zmusi się wykonawców do darmowej pracy na rzecz starosty a banda darmozjadów w warszawce będzie miała więcej pieniędzy do wydania.
Wyżywanie się na forum
> internetowym czy to na ten czy na inny ośrodek i
> "mobilizowanie" do "nieposłuszeństwa" wykonawców
> odniesie taki skutek, że trzeba będzie w
> większości Starostw przesunąć pracowników np. z
> przygotowania zgłoszeń prac geodezyjnych do
> kartowania na analogach i co to da?
Do jakiego nieposłuszeństwa?
Nawoływanie do przestrzegania prawa jest nawoływaniem do nieposłuszeństwa? W jakim państwie?
Opóźnienia w
> innych miejscach ODGiK. Brak jest bowiem etatów,
> odpowiedniej polityki kadrowej etc. Ta geodezyjna
> kołdra jest za krótka a ustawodawca krótkowzroczny
> aby nie powiedzieć ślepy.
Rozwiązań jest kilka ale najważniejsze zmuście tych nierobów do należytego finansowania starostw.
Oczywiście ma Pan
> rację, co problemy ODGiKa mogą Wykonawcę
> obchodzić.
I tu pełna zgoda. Co to wykonawcę obchodzi
Oczywiście z prawnego punktu widzenia
> ma Pan rację to ODGiK ma nanosić zmiany na
> analogach ale zapewniam, że jeżeli tak się nie
> dzieje, to nie jest w większości przypadków zła
> wola Starostów, geodetów powiatowych czy
> kierowników ośrodków tylko brak zapewnienia
> środków finansowych na realizację zadań zapisanych
> w ustawach.
I co ? kto ma to sfinansować ? My wykonawcy?
Porywanie się z motyką na Słońce (np.
> GESUT, który miał być już od 2007 roku). Kataster
> w powiecie w zupełności by wystarczył, ale to
> "uwolnienie" geodezji wymagałoby również większej
> kompetencji i urzędników i wykonawców prac.
Prosiłbym sobie wykonawcami buzi nie wycierać.
Starostwa mają tylko przestrzegać prawa nic więcej.
polecam tą stronę
Strona domowa PTG: Forum PTG: