VIP Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Czytając dalej ww pismo możemy dostrzec ciekawą
> sugestię o której wspomina Pan Krzysztof
> Bujakowski GGK, a do której odniósł się Sąd
> Najwyższy z dnia 22 lutego 2001r., sygn. akt lll
> CZP 47700, dotyczącej dokumentów, jakie mogą
> stanowić podstawę sprostowania oznaczenia
> nieruchomości w księdze wieczystej,
> Główny Geodeta Kraju pragnie zwrócić uwagę, że W
> niniejszym przypadku Sąd wskazał jedynie, że
> "mapa podziału nieruchomości z wykazem zmian
> gruntowych


No właśnie, tu jest pewien kłopot, bo nie wiem, o jaką to mapę chodzi.
Jest rok AD 2001, minęło raptem 4 latka od powstania UoGN. Geodeci uprawnieniu dopiero się budzą, dotąd roboty prawne wykonywali głównie urzędnicy, którzy mieli wtedy dość swobodne podejście do pieczątek, leżących na ich biurkach.
Internet to mieli niektórzy. Nie było nacisku na to, aby mapy z UOGN nazywać "mapami z projektami podziałów", naprawdę na takie duperelki nie zwracano uwagi. Potem zapanowało przekonanie, że mapy z projektami to te z UoGN, a "mapy podziału" to podziały rolne. Wtedy jeszcze gdzieniegdzie robiono te "wyciągi główne" (nie wszędzie) bo rozporządzenie o KW o nich wspominało.
W każdym razie w niektórych częściach kraju obecnie robi się, zapewne za sprawą tej uchwały "mapę z projektem podziału" do decyzji oraz "mapę podziału" po decyzji, zamiast wypisu i wyrysu, która dostaje pieczątki do KW.

>
> Sąd odnosił się w tym przypadku, do konkretnego
> stanu faktycznego, gdzie na mapie z projektem
> podziału

na "mapie podziału", tak pisze sąd . Rolnego? UoGN? Jeszcze innej?


> Sąd wyraźnie podkreślił, że ,,nie ma także
> przeszkód, żeby potwierdzenie zgodności danych w
> ewidencji gruntów z mapą podziału i wykazem zmian
> uczynione zostało w oddzielnym dokumencie".

No, teraz to już stara staroć, bo przecież przepisy o prowadzeniu KW od tamtej pory się zmieniły parokrotnie.

> Za mapę z projektem podziału płacimy (geodeci)
> 50PLN (4 kopie po 5PLN) średnio wychodzi 70PLN.
> Za co my w końcu płacimy?

Podobno za uwierzytelnienie map przeznaczonych do postępowania administracyjnego - wydania decyzji zatwierdzającej projekt. Tyle, dalej te mapy są elementem decyzji i niczego na nich się nie dopisuje już.
Przy czym żaden przepis nie nakłada na te mapy obowiązku, że oznaczenia projektowanych działek i numerów punktów maja być takie, jak po wprowadzeniu zmian w przyszłości. Dlatego tez ta mapa nie jest "projektowanym wypisem z ewidencji", to tylko projekt zmian.

> Skoro GGK w oficjalnym piśmie daje gotową
> wykładnię, która jest podparta uchwałą SN, to
> dlaczego kasują nas geodetów i naszych klientów
> podwójnie?

No nie, rola geodety w zasadzie kończy się na opracowaniu mapy z projektem. Dodatkowo może się umówić z klientem, że na podstawie ostatecznej decyzji utrwali kamieniami nowe punkty. Albo jakiś inny geodeta zrobi to, wyznaczając i utrwalając punkty ujawnione w ewidencji.
natomiast rolą ewidencji jest po otrzymaniu decyzji wprowadzić zmiany, znaumerować nowe działki wg zasad z rozporządzenia i następnie wysłać zawiadomienia o wprowadzonej zmianie do właścicieli oraz do KW.
Ewidencja ma na to 30 dni od wprowadzenia zmiany, więc jeśli komuś się śpieszy ze zmianą oznaczenia, to może sobie zakupić wypis z ewidencji i samemu powiadomić sąd. A jeśli musi być szybko u notariusza, to zrobi to od razu notariusz.
W przypadku zwykłego podziału "przenumerowującego", bez wywłaszczenia, gmina nie ma chyba w ogóle obowiązku wysyłania decyzji do sądu. Natomiast w przypadku wywłaszczenia to SP albo JST ma obowiązek złożenia wniosku o ujawnienie swoich praw.
Ale nie chodzi o prawa, tylko o zmianę oznaczenia.

> Pytam się DLACZEGO, nadal jest prawo powiatowe?

A bo mało kto protestuje, dalej podziały trzepią głównie koledzy kolegów.
Żeby szybko załatwić wypis, to by się musiał obecnie właściciel pofatygować do urzędu, a nie na tym polega sprawne załatwienie sprawy petentowi (pardon, klientowi) aby go po urzędach ciągać. No to robimy "MAPY PODZIAOW" do celów prawnych, zdatne do KW

> Dodam tylko,że w centralnej Polsce (podejrzewam,
> iż nie tylko tu) PODGiK inkasuje 50PLN za
> uwierzytelnienie "wyciągu z wykazu zmian
> gruntowych" ze wspomnianą klauzulą.

Ależ to bez sensu w takim razie. Przecież tyle samo kosztuje wypis, nie potrzeba wyrysu do zmiany oznaczenia. Co najwyżej do założenia nowej KW niektóre sądy chcą mieć mapki w każdej księdze. A wypis i wyrys to już drożej,


> Mimo, iż nie powinno się opatrywać innych takową
> klauzulą o treści określonej W § 52 ust. 7,
> rozporządzenia.

Oj tam, to nie mydło, nie wymydli się, tuszu się doleje - i można, papier wszystko przyjmie. Tylko te głupie komputery i jakieś licencje teraz wprowadzają, komu to potrzebne

> Dodatkowo po 100PLN za wyrys i 50PLN za wypis za
> każdą działkę mimo, że należą do tej samej
> nieruchomości.

Albo rybki, albo akwarium. Na cholerę te wyciągi, skoro i tak bierzesz wypis i wyrys?

> Proszę o komentarz.

My pleasure:

uustawa o KWiH:
Art. 27
1. W razie niezgodności danych katastru nieruchomości z oznaczeniem nieruchomości w księdze wieczystej, sąd rejonowy dokonuje na wniosek właściciela nieruchomości lub wieczystego użytkownika - sprostowania oznaczenia nieruchomości na podstawie danych katastru nieruchomości.
2. Sprostowanie, o którym mowa w ust. 1, może być dokonane także z urzędu, na skutek bezpośredniego sprawdzenia danych w bazie danych katastru nieruchomości lub zawiadomienia jednostki prowadzącej kataster nieruchomości.
3. Do zawiadomienia, o którym mowa w ust. 2, dołącza się wypis z operatu katastralnego, a gdy jest to niezbędne - także wyrys z mapy katastralnej lub inny dokument stanowiący podstawę sprostowania oznaczenia nieruchomości.
4. Organ prowadzący kataster nieruchomości zapewni nieodpłatnie sądom, które zakładają i prowadzą księgi wieczyste w systemie informatycznym, bezpośredni dostęp do bazy danych katastru nieruchomości w celu sprawdzenia oznaczenia nieruchomości.

Rozporządzenie o KW:
§ 76. 1. Dane dotyczące nieruchomości gruntowych i budynkowych wpisuje się w księdze wieczystej na podstawie wyrysu z mapy ewidencyjnej oraz wypisu z rejestru gruntów lub innego dokumentu sporządzonego na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 29 marca 2001 r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków, chyba że odrębne przepisy stanowią inaczej.
2. Jeżeli zmiana oznaczenia nieruchomości, o których mowa w ust. 1, dotyczy wyłącznie położenia nieruchomości, numeracji działek ewidencyjnych, obrębu ewidencyjnego lub sposobu korzystania z nieruchomości, podstawę wpisu w księdze wieczystej stanowi wypis z rejestru gruntów.
3. Dokumenty wymienione w ust. 1 i 2 powinny być zaopatrzone w klauzulę właściwego organu prowadzącego ewidencję gruntów i budynków stwierdzającą, że są przeznaczone do dokonywania wpisów w księgach wieczystych.