jaffo Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czy ktoś spotkał się z sytuacją w której
> wydzielając powierzchnię poniżej 33% powierzchni
> działki zobowiązany był przez Ośrodek do ustalenia
> całej granicy działki i określenia jej
> powierzchni do m- kwadratowego. Dotyczy to
> przypadków gdy ciągle jeszcze ewidencja prowadzona
> jest do ara. Tam gdzie jest do metra Ośródek nie
> widzi takiej potrzeby ( bo sytuację ma czystą ).
> Osobiście nie wyobrażam sobie wykonywać podziałów
> choćby w trybie art.73 i wydzielając kilka metrów
> z poszczególnych działek ustalać granice
> wszystkich nieruchomości wzdłuż drogi. Tzn.
> chętnie bym to wykonał ale za niewspółmiernie
> wyższą cenę. Reasumując tym sposobem powiat
> załatwi sobie bezboleśnie modernizację ewidencji.
>
> Wiem, że co do zasady przeczy to rozporządzeniu o
> podziałach i standardom technicznym, ale składając
> operat do kontroli zostałem o tym uprzedzony. Na
> razie nie wiem co znajdę w protokole ( tzn. jaki
> przepis złamałem? ). Póki co za głowę się łapię.
> Czy ktoś ma podobnie?

Tryb art. 73, to nie ustawa o gospodarce nieruchomościami...
Jeżeli, wydzielasz z działki 3 arowej 10m2 to nie przesadzaj z tym ustaleniem całej działki, nie ma ona 30 ha ani 1 ha, tylko 3 ary. Ostatnio widziałem majstersztyk, podział działki 3 arowej i wydzielenie działki 6m2 pod drogą. W ewidencji działka dzielona 0,03 ha w tym dr = 0,01 ha i RV = 0,02 ha. Co zawierał wykaz zmian danych ewidencyjnych załączony do podziału. Stan nowy dr=0,0006 ha RV = 0,02 ha, Razem= 0,02 ha. Pytanie dlaczego geodeta nie pomierzył całej działki tej 0,03ha dwa punkty graniczne już miał,pozostały tylko dwa. Pozostałość potraktował przez różnicę i zgubił 0,01 ha powierzchni? Czy poprzednik też wykazując 6m2 zaokrąglił do 0,01ha? Czy przepisy zezwalały na utworzenie użytku o powierzchni <0,01 ha jeśli takiego użytku tam nie było? Sprawa niby prosta a śmierdzi... fu
Verbatim